Historia rzuciła go do Włoch, gdzie odebrała mu życie
FB/Antoni Szlagor
Beata SteklaBeata Stekla

Historia rzuciła go do Włoch, gdzie odebrała mu życie

Józef Kolonko pochodził z Oczkowa pod Żywcem. Był żołnierzem austro-węgierskiego 56. Pułku Piechoty. Stracił życie w ostatnich dniach pierwszej wojny światowej. Jego prochy spoczywają w miejscowości Vado na północy Włoch.Jak to się stało, że żywczanin zawędrował tak daleko? Odpowiedź przynosi historia. W czasach pierwszej wojny Żywiecczyzna była częścią Galicji, a ta częścią Austro-Węgier. W 1915 roku Królestwo Włoskie najechało Austro-Węgry. Tym sposobem, dwa lata później, w rejon konfliktu trafił wspomniany 56. Pułk Piechoty z Krakowa. Co ważne, tworzyli go żołnierze znacznej części pochodzący z Żywiecczyzny. Formacja brała udział w bitwach na tym froncie. Z tego względu wielu mieszkańców Żywiecczyzny straciło życie na terenie dzisiejszej Słowenii i północno-wschodnich Włoch. Wśród nich Józef Kolonko.  

Oczkowianin wraz z sześcioma innymi żołnierzami obu armii spoczął w anonimowych mogiłach w Vado. O tym kto w nich leży dowiedzieliśmy się dzięki pracy miejscowego historyka Massimiliano Galasso. Nie udało się ustalić tożsamości jednej osoby. 4 maja w Vado odsłonięto pomnik na grobie żołnierzy na miejscowym cmentarzu.

W trakcie uroczystości Żywiec reprezentowali Grzegorz Szczepaniak oraz dr Piotr Szczepaniak, badacz historii Żywiecczyzny z czasów pierwszej wojny. Dr Szczepaniak szukał szczegółowych informacji na temat Józefa Kolonki, wspierany przez Agnieszkę Mazur, Polkę mieszkającą we Włoszech, która wzięła na siebie rolę tłumaczki. Dzięki temu wiemy m.in., że Józef urodził się w 1891 roku. Zginął 1 listopada 1918 roku. W chwili śmierci był młodym człowiekiem, miał 27 lat. 

Dr Piotr Szczepaniak pomaga w poszukiwaniu informacji o mieszkańcach Żywiecczyzny służących w armii austro-węgierskiej. Zainteresowani mogą kontaktować się z nim pod adresem zywczaniewckarmii@gmail.com.




Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: