Dwa małe reaktory w pobliżu Bielska?
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay
Beata SteklaBeata Stekla

Dwa małe reaktory w pobliżu Bielska?

Jeden być może powstanie w okolicy Stawów Monowskich w powiecie oświęcimskim, drugi w Jaworzu w powiecie bielskim.Stawy Monowskie w gminie Oświęcim są jedną z siedmiu lokalizacji, w których mogą powstać SMR (small modular reactors), czyli małe bloki jądrowe. Pozostałe rozważane lokalizacje to okolice Ostrołęki, Włocławka, Dąbrowy Górniczej, Nowej Huty, Specjalnej Strefy Ekonomicznej Tarnobrzeg - Stalowa Wola oraz Warszawy. Wszelkie za i przeciw odnośnie tych inwestycji mają zostać dokładnie przeanalizowane w ciągu najbliższych dwóch lat.

- Kluczowe dla nas jest jednak poparcie społeczne, dlatego będziemy prowadzić otwarty dialog z mieszkańcami i to on zadecyduje o wyborze finalnych lokalizacji - podkreśla Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen. 

SMR-y we wspomnianych lokalizacjach chce bowiem postawić Orlen Synthos Green Energy. Mają być to reaktory w technologii BWRX-300, opracowanej przez GE Hitachi Nuclear Energy. Reaktor w pobliżu Stawów Monowskich - jeśli powstanie - ma dostarczać energię do oświęcimskiej spółki Synthos, która odchodzi od zasilania węglowego.

Informacja o planach budowy SMR rodzi wiele pytań. Dlatego w Oświęcimiu odbyło się spotkanie samorządowych władz miejskich, powiatowych i gminnych oraz przedstawicieli mieszkańców z przedstawicielami OSGE i Synthosu. Jedną kluczowych kwestii, o których rozmawiano było bezpieczeństwo dla mieszkańców. 

- Spotkanie chyba uspokoiło mieszkańców, pytań nie było dużo. Gwarancje przedstawione przez ekspertów mają solidne podstawy. Technologia japońsko-amerykańska stosowana w wielu miejscach -  prawie 60 lokalizacji na świecie jest o nią opartych - jest gwarantem tego bezpieczeństwa - mówił po spotkaniu prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. Posłuchaj

Z kolei Jaworze jako lokalizacja obiektu energetyki jądrowej wypłynęło przy okazji interpelacji jaką posłanki i posłowie Lewicy Razem złożyli pod koniec sierpnia do Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Parlamentarzyści pytali w niej o tzw. decyzje zasadnicze dotyczące lokalizacji takich obiektów i technologii w jakich mają powstać.

Z odpowiedzi ministra wynika, że o wydanie decyzji dla Jaworza - a także dla Jaworzna i Częstochowy - stara się spółka Last Energy. W tym wypadku ma być zastosowana technologia PWR-20. Z tej samej odpowiedzi wynika, że na identycznym etapie są inwestycje jądrowe planowane przez OSGE. 

- Odnośnie do skutków prawnych decyzji zasadniczej, to uzyskanie jej przez inwestora uprawnia go do ubiegania się o uzyskanie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej oraz innych decyzji niezbędnych do przygotowania, realizacji i użytkowania tej inwestycji (m.in. pozwolenia na budowę). Decyzja zasadnicza stanowi w tym zakresie jedynie wyraz politycznej akceptacji państwa dla konkretnego projektu inwestycyjnego określając zgodność danej inwestycji z interesem publicznym, w tym celami polityki państwa oraz oceniając wpływ inwestycji na bezpieczeństwo wewnętrzne państwa. Decyzja zasadnicza nie przesądza o konkretnej lokalizacji inwestycji, gdyż kwestie te szczegółowo regulować będzie decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji, która wydawana jest przez wojewodę po uzyskaniu przez inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji inwestycji i spełnieniu pozostałych wymagań określonych w przepisach prawnych. Jednocześnie zgodnie z art. 5 ust. 1a ustawy, granice terenu objętego wnioskiem o wydanie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji nie mogą wykraczać poza obręb jednej z gmin określonych w decyzji zasadniczej, na obszarze których dozwolą się lokalizację inwestycji - czytamy w odpowiedzi na interpelację, podpisanej przez Adama Guibourgé-Czetwertyńskiego, wiceministra klimatu i środowiska.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: