Zginęli na służbie
fot.: śląska policja
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Zginęli na służbie

Dziś miaja 20 lat od tragicznych wydarzeń w Czechowicach-Dziedzicach. W wyniku strzelaniny w internetowej kawiarence przy ulicy Słowackiego zginęli dwaj policjanci: komisarz Mirosław Małczęć i młodszy aspirant Tadeusz Świerkot.20 maja 2002 r. policjanci byli w kawiarence, do której wkroczyli w kominiarkach bandyci. Chcieli pieniędzy od właściciela lokalu. Wtedy zainterweniowali funkcjonariusze. Nastąpiła wymiana ognia. Mł. asp. Tadeusz Świerkot zginął od razu, kom. Mirosław Małczęć zmarł w wyniku ran postrzałowych.
 
Policjantów żegnało kilka tysięcy osób. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczył m. in. ówczesny szef MSWiA Krzysztof Janik,był odczytany list od prezydenta Aleksandraa Kwaśniewskiego. Zamordowani zostali pochowani na cmentarzu parafii Wspomożenia Wiernych w Czechowicach-Dziedzicach oraz przy kościele św. Józefa w Zabrzegu.
 
Bandyci zostali zatrzymani i osądzeni. Jarosław Ż. został skazany na 25 lat więzienia, a jego brat Aleksander na 15 lat. 
 
Mł. asp. Tadeusz Świerkot w chwili śmierci miał 32 lata. W policji pracował 11 lat. Początkowo w prewencji, a potem w sekcji dochodzeniowo-śledczej, wydziale kryminalnym i operacyjno-dochodzeniowym w Czechowicach-Dziedzicach. Osierocił dwoje dzieci. 
 
Kom. Mirosław Małczęć urodził się w 1962 roku. Służbę w policji rozpoczął w 1991 roku w plutonie pogotowia policyjnego i patrolowania w Pszczynie. Następnie został dzielnicowym w Czechowicach-Dziedzicach. Dwa lata przed śmiercią skończył studia w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. On także miał dwójkę dzieci. 

Na zawsze pozostaną w naszej pamięci! - zapewnia śląska policja publikując zdjęcia policjantów, którzy zginęli na służbie.
 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: