Zdradziły go narkotyki pod nosem...
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Zdradziły go narkotyki pod nosem...

Policyjni wywiadowcy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę renault, który miał pod nosem resztki zażytego wcześniej narkotyku. 33-letni bielszczanin miał przy sobie amfetaminę, jest podejrzewany o kierowanie samochodem pod jej wpływem.Stróże prawa z bielskiego wydziału prewencji patrolowali okolice ulicy Węglowej w Czechowicach-Dziedzicach. Uwagę policjantów zwrócił kierujący samochodem renault, którego sposób jazdy i zachowanie za kierownicą wzbudziło podejrzenia policjantów. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. 

Podczas rozmowy z policjantami 33-latek wyraźnie się denerwował, a sposób w jaki się wypowiadał świadczył o tym, że mógł być pod wpływem narkotyków. Mundurowi zauważyli, że pod nosem ma ślady białego proszku, takie jak po zażyciu amfetaminy. Zdecydowali się dokładniej skontrolować kierowcę podejrzewając, że może posiadać przy sobie narkotyk. Okazało, się że mężczyzna ukrywa przy sobie woreczek z amfetaminą. 

Bielszczanin został zatrzymany pod zarzutem posiadania narkotyków, badanie policyjnym narkotesterem potwierdziło, że był pod wpływem środków odurzających, dlatego została mu także pobrana krew. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Grożą mu nawet 3 lata za kratami, a także zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: