Zakazany kurs kosiarką z finałem w więzieniu?
Fot. KPP w Cieszynie
Magda MarchińskaMagda Marchińska

Zakazany kurs kosiarką z finałem w więzieniu?

22-latek z sądowym zakazem kosił trawę w Wiśle. Zgodnie z prawem, kosiarka to też pojazd i trzeba mieć uprawnienia do kierowania.
Wiślańscy policjanci podjęli interwencję w rejonie ronda przy ulicy Jawornik. Powodem było zgłoszenie dotyczące mężczyzn koszących trawę przy użyciu pojazdów wolnobieżnych – popularnych kosiarek samojezdnych. Niestety, kontrola wykazała, że nie wszystko było w porządku...
 
Mundurowi sprawdzali między innymi czy wykonywane prace są zgodne z przepisami. Okazało się, że osoby te faktycznie realizowały prace porządkowe, kosząc trawę w bezpośrednim sąsiedztwie drogi, na terenie przylegającym do ulicy Ustrońskiej.
 
Policjanci sprawdzili także trzeźwość pracowników... i tu także nie było zastrzeżeń. Jednak podczas dalszych czynności wyszło na jaw, że jeden z mężczyzn w wieku 22 lat kierował kosiarką (pojazdem wolnobieżnym) pomimo sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów.
 
Zgodnie z ustawą "Prawo o ruchu drogowym", pojazdem jest również pojazd wolnobieżny, czyli taki, którego konstrukcja ogranicza prędkość do 25 km/h, jak na przykład kosiarki samojezdne.
 
W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu, mężczyzna będzie musiał liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
 
Policjanci przypominają, że za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: