Wyjątkowa zabawa w Rajczy i Zwardoniu!
Agnieszka WykrętAgnieszka Wykręt

Wyjątkowa zabawa w Rajczy i Zwardoniu!

Goście z Polski oraz zagranicy bawili się na tegorocznym Rajdzie Chłopskim w Rajczy. W miniony weekend do Rajczy zjechało mnóstwo biegaczy z całego kraju. Biegali nie tylko na nartach, bo w sobotę 400 zawodników pojawiło się na trasie 15-kilometrowego biegu Wilcze Gronie. Wcześniej jednak 47 Ogólnopolski Rajd Chłopski, a 23. w formule międzynarodowej, zapoczątkował barwny, rozśpiewany i roztańczony korowód, który przeszedł ulicami Rajczy. Impreza, która po raz pierwszy odbyła się w 1954 roku, ma nie tylko charakter sportowy. - "Bo takigo rajdu nie znojdziecie nika, coby były narty, taniec i muzyka" - to hasło, które od zawsze towarzyszy imprezie i oddaje charakter całego programu. Reprezentacje gmin z całej Polski do nas przyjeżdżają i świetnie się bawią, a także goście zagraniczni - w tym roku nawet z Włoch- mówi wójt Rajczy Kazimierz Fujak.
W sobotę nie zabrakło niezwykle widowiskowego Zjazdu na byle cym. W tej konkurencji pomysłów nie było końca, najlepsi okazali się przedstawiciele gminy Brójce, którzy zdominowali podium. W tym czasie trwały także pokazy i warsztaty rzeźby w lodzie - powstała między innymi figura narciarza. Uczestnikom zabaw przygrywała na góralską nutę kapela Zdrowe Korzenie z Rajczy z Romanem Śleziakiem na czele. W hali sportowej prezentowały się gminy w ramach Targów Ofert Turystycznych. Można było skosztować lokalnych specjałów i poznać ofertę i specyfikę danej gminy.
Wieczorem na scenie rajczańskiego Ośrodka Kultury rozpoczęła się artystyczna część imprezy. Na deskach GOK pojawili się między innymi goście z Moszczenicy (Piotrków Trybunalski), miejscowe Rajcusie, kabarety: Czesław Jakubiec Comedy oraz DNO z Dąbrowy Górniczej, a gwiazdą kulturalnego wieczoru była Tekla Klebetnica. Zespół nie mógł zejść ze sceny nawoływany przez publiczność do kolejnych bisów! Zanim wszyscy rozeszli się do domów można było podziwić sztuczne ognie, które pojawiały się na niebie w akompaniamencie muzyki. -Niedziela to dzień w Zwardoniu. Właśnie tam odbywa się bieg narciarski Beskidy bez granic na dystansie 20 kilometrów, startują także zawodnicy na dystansie 5 km. Wcześniej - około godziny 11:00 rywalizowali młodzi biegacze na dystansie 3 km. - W tym roku zima jest łaskawa i dosłownie w ostatniej chwili dosypało nam tego śniegu. Szczerze przyznam, że nie ma dla nas takiej możliwości, żeby Rajd się nie odbył i przez ostatnie 24 lata, odkąd jestem komandorem Rajdu, bywały sytuacje różne. Radzimy sobie jakoś. W tym roku jednak zostaliśmy rozpieszczeni przez aurę. Mogę spokojnie powiedzieć, że to jedne z lepszych Rajdów, które zorganizowaliśmy - sportowe zmagania podsumowuje Marek Brałkowski, komandor Rajdu.
W niedzielę przy pensjonacie Na Beskidku w Zwardoniu stanęli do rywalizacji także biegacze narciarscy - w Biegu przebierańców.  Pojawił się kangur, lis, duchowny oraz inni przebierańcy, którzy pokonywali przygotowana trasę na dwóch nartach. Atmosferze dwudniowej  zabawy pomogła także aura - w tym roku organizatorom biegów dopisał śnieg, a sportowa niedziela w Zwardoniu była bardzo słoneczna.

część foto:  Aktywna Rajcza

Posłuchajcie, co mówi komandor Rajdu - Marek Brałkowski

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: