Uratowany w ostatniej chwili. Walczyli o każdą sekundę
Fot. KPP Cieszyn
Beata SteklaBeata Stekla

Uratowany w ostatniej chwili. Walczyli o każdą sekundę

Zaniepokoił ją brak logiki w wypowiedziach rozmówcy znajdującego się na drugim końcu linii. Miała rację, przyczyną był udar.Mieszkanka województwa świętokrzyskiego rozmawiała z 70-letnim wiślaninem w środę wieczorem. Mężczyzna mieszka sam i nie utrzymuje kontaktów z rodziną. Wydało się jej niemożliwe, aby był pijany. Poważnie zaniepokojona o zdrowie rozmówcy zadzwoniła do dyżurnego policji. Była 19.00.

Patrol pojawił się w domu 70-latka dosłownie kilka minut od zgłoszenia. Mężczyzna był jeszcze przytomny. Po krótkiej rozmowie i widocznych objawach mundurowi doszli do wniosku, że to najpewniej udar mózgu. Kolejnym krokiem było wezwanie karetki, która zabrała seniora do szpitala. Tam mężczyzna otrzymał właściwą opiekę.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: