Spore problemy z przetargiem
Fot. GDDKiA
Robert FraśRobert Fraś

Spore problemy z przetargiem

Brakuje chętnych do przeprowadzenia badań geologicznych dla S52, czyli Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Oferty wpłynęły tylko dla jednego z sześciu wyznaczonych odcinków. Niestety, znacznie przekraczają założony przez inwestora budżet.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie chce poznać warunki geologiczne obszaru drogi, dlatego planuje ponad 6,6 tys. odwiertów i prawie 2,4 tys. sondowań. Przetarg podzielony na 6 odcinków, ale tylko dwie oferty dotyczą jednego z nich - Jaroszowice – Kalwaria Zebrzydowska Wschód. Ma ponad 15 km i jest najdłuższy spośród wszystkich. Dwie oferty przewyższają jednak budżet inwestora. Na przeprowadzenie prac GDDKiA zarezerwowała około 13,5 mln zł. Firmy startujące w przetargu zaoferowały 27 milionów oraz prawie 23 mln zł. 
Niestety, na pozostałe odcinki nikt nie złożył propozycji. Przetarg będzie musiał być ogłoszony ponownie. Fragmenty drogi bez ofert to: Bielsko-Biała Hałcnów – Kęty, Kęty – Bulowice, Bulowice – Chocznia, Chocznia – Jaroszowice, Kalwaria Wschód – Głogoczów. 
S52 ma mieć 61 km długości i łączyć Bielsko-Białą z Głogoczowem, przebiegając przez Kęty, Andrychów, Wadowice i Kalwarię Zebrzydowską oraz łącząc się z DK-7. GDDKiA planowała przetarg na projekt i budowę tej trasy na IV kwartał 2025 roku. 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: