Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo ciężarnej żony
Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo ciężarnej żony

Przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej ruszył dziś proces Piotra Sz., który oskarżony jest o zabójstwo żony ze szczególnym okrucieństwem. 33-letnia Izabela Sz. była w 6. miesiącu ciąży. Co ustalili śledczy, została uduszona. Głównym dowodem w sprawie jest nagranie z samego momentu zabójstwa oraz czasu przed.Do sądu mężczyzna został doprowadzony z aresztu w Cieszynie, przebywa tam od jesieni 2019 roku. Wtedy też, 17 października, doszło do przerażającej zbrodni. 33-letnia pracownica ośrodka pomocy społecznej została uduszona, kobieta była w 23. tygodniu ciąży, na świat miała przyjść dziewczynka. Dziś ruszył proces, podczas którego odczytano akt oskarżenia. W nim zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, została ujęta także okoliczność przerwania ciąży. Śledczy oskarżają również mężczyznę o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad żoną poprzez: wszczynanie awantur, w czasie których Piotr Sz. miał żonę podduszać, uderzać w okolice brzucha, poniżać, zamykać w szafie i łazience.Posłuchaj.

- Na tym etapie prokuratura nie będzie ujawniać informacji na temat wymiaru kary o jakiej orzeczenie będzie wnosić, albowiem w pierwszej kolejności ten wymiar kary powinien usłyszeć sąd i sam oskarżony - usłyszeliśmy od prokurator Małgorzata Moś-Brachowska. Posłuchaj.
 
Piotr Sz. przyznaje się do zabójstwa żony, ale nie przyznaje się do znęcania psychicznego i fizycznego. Na sali rozpraw utrzymywał, że do feralnego 17 października 2019 roku, nie podniósł ręki na żonę. Składając zeznania wyznał, że żałuje tego co zrobił i chciałby cofnąć czas, tak by 33-latka żyła. 
 
Motywem miały być kłopoty małżeńskie pary. Związek sformalizowali w 2010 roku, starali się o dziecko, Izabela Sz. dwukrotnie poroniła. Na sali rozpraw oskarżony wskazał, że relacje zaczęły się psuć w połowie 2019 roku, poszło o finanse. Od tego czasu często miało dochodzić do kłótni. Oskarżony przyznał także, że miał romans z koleżanką z pracy, o czym miała się dowiedzieć żona. 
 
Do zabójstwa doszło 17 października 2019 roku. Izabela Sz. została uduszona, następnie oskarżony miał owinąć jej ciało folią stretchową i przewieźć do lasu w rejonie Dąbrowy Górniczej. Tam zostawił zwłoki i kolejnego dnia zgłosił zaginięcie. Na sali rozpraw relacjonował dziś, że działał w amoku, wielu szczegółów z przebiegu nie pamięta. Przekonywał, że chciał wezwać pogotowie i policję, ale kierował nim strach. 

Oskarżony był funkcjonariuszem bielskiej straży miejskiej. Kolejna rozprawa w tym procesie odbędzie się pod koniec stycznia.
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: