Pozostał smutek i żal
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay
Beata SteklaBeata Stekla

Pozostał smutek i żal

Tragicznie zmarła psycholożka Renata Mędrzak-Madusiok, współtwórczyni Stowarzyszenia Felicitas działającego w Czechowicach-Dziedzicach i Kozach.Stowarzyszenie działa na rzecz osób niepełnosprawnych intelektualnie i z chorobami psychicznymi proponując szkolenia, konferencje, programy edukacyjne i terapeutyczne, w tym warsztaty terapii zajęciowej.

- Najpierw pracowała w bielskiej Olszówce, potem stworzyła Felicitas. To dzieło jej życia. Dzięki niej powstało miejsce dla osób z zaburzeniami psychicznymi i niepełnosprawnością intelektualną na światowym poziomie, gdzie osoby te mogą odkrywać i rozwijać swoje pasje. Stworzyła zespół pełen szacunku i zrozumienia dla tych ludzi. Organizowała pieniądze, dzięki którym pokazywała im Polskę i zagranicę. Mimo choroby nie brała zwolnień. Był to człowiek gigant, który nie narzekał, a który całym sercem pomagał dzień po dniu, przez całe swoje życie - wspomina psychiatra Jolanta Klemens.

- Była niezwykle kolorowa, była naszą wielką inspiracją. Serce warsztatów biło w rytm jej pomysłów i energii. Cały czas mam wrażenie, że ona jest, że przyjdzie, uśmiechnie się i coś powie. Była nie tylko prezesem i szefową, była naszą przyjaciółką. Była też przykładem kobiecej siły, w myśl której żyje się pełną piersią w każdym wieku. Zawsze, gdy coś się działo, mówiła, że trzeba płynąć dalej. Dlatego, gdy dzisiaj zebraliśmy się wszyscy dowiedzieliśmy sobie to samo. Bo ona by tego chciała - to z kolei wspomnienie Ewy Król, terapeutki zajęciowej WTZ.

Renata Mędrzak-Madusiok miała 67 lat. Zginęła wczoraj, w nieszczęśliwym wypadku, przygnieciona do samochodu przez bramę. 

  


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: