Pożar w kotłowni, palacz w szpitalu
Beata SteklaBeata Stekla

Pożar w kotłowni, palacz w szpitalu

Wczoraj przed 20.00 wybuchł pożar w kotłowni w domu przy ulicy Bocianiej w Kozach. Podczas rozpalania w piecu zajęły się składowane tam drewno i tektura - najpewniej od nieszczelnego ciągu kominowego.50-letni właściciel próbował ugasić ogień polewając go wodą z węża ogrodniczego, ale zatruł się przy tym gazami spalinowymi. Strażacy wyprowadzili go na zewnątrz i podali mu tlen. Karetka zabrała go do szpitala.

Ogień został ugaszony, a dom sprawdzony pod kątem obecności czadu. Sprawdzono też kamerą termowizyjną czy nie ma pożaru w kominie. Nie było.

Po wietrzeniu i oddymieniu mieszkańcy mogli wrócić do budynku. Zalecono im, aby nie używali pieca do czasu wykonania przeglądu kominiarskiego.



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: