Podłączą się czy nie podłączą?
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Podłączą się czy nie podłączą?

Zbliża się lato. To czas kiedy w Żywcu nareszcie można odetchnąć pełną piersią. Na przykład na ulicy Komorowskich, na której bardzo trudno oddycha się w sezonie grzewczym.Czarny dym wydobywa się wtedy z kominów domów, mieszkańcy narzekają na smog. Co na to władze miasta?

Burmistrz twierdzi, że zachęca żywczan do podłączenia się do sieci ciepłowniczej. Na razie jednak nie ma wielu chętnych. Wysłałem 130 zaproszeń do osób zamieszkałych przy ulicy Komorowskich na spotkanie w tej sprawie. Na zaproszenie odpowiedziały 44 budynki, a  podłączy się do sieci... 12 rodzin – opowiada burmistrz Antoni Szlagor. Posłuchaj

Dlaczego mieszkańcy ulicy Komorowskich nie są zainteresowani podłączeniem do sieci ciepłowniczej? Postanowiliśmy sprawdzić. 

Pani Irena mieszka przy ul. Komorowskich i twierdzi, że chce podłączyć się do sieci. Palenie w piecu węglem jest kosztowne i kłopotliwe. Przyznaje jednak, że na spotkaniu zwołanym przez burmistrza nie była. Posłuchaj

Inni mieszkańcy ul. Komorowskich mówili nam, że pytali o możliwość korzystania z ciepła sieciowego w przedsiębiorstwie „Ekoterm”, ale usłyszeli, że w tym roku na taką inwestycję nie ma już pieniędzy.

"Jeteśmy zainteresowani podłączeniem wszystkich domów przy ul. Komorowskich" - zapewnia nas prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej "Ekoterm" Jacek Spyrka. Podkreśla jednak, że cały proces może potrwać kilka lat.

Oprócz woli samych zainteresowanych potrzebne są jeszcze zgody mieszkańców, przez których działki pobiegnie przyłącze oraz dokumentacja inwestycji. Często bywa, że nieuregulowane są sprawy własnościowe dotyczące poszczególnych nieruchomości, a to uniemożliwa uzyskanie pozwolenia na budowę.  

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: