Izabela Janoszekczwartek, 1 czerwca 2023 14:45

Pod ekspresówką... Jak w lesie!

W centrum Lipnika rośnie las bukowy, a nawet pojawiły się dzikie zwierzęta! To chyba jedyny taki las w Polsce, który powstał pod drogą ekspresową.Drzewa oraz ukryte wśród nich zwierzęta zostały namalowane na ośmiu betonowych filarach podtrzymujących ekspresówkę. To prawdopodobnie jedyny tego rodzaju mural w Polsce, na którego wykonanie zgodziła się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

A wszystko za sprawą pomysłu i wizji mieszkanki Lipnika Renaty Lejawki. To ona realizację pomysłu „wydeptała”. Choć należy podkreślić, że jej pomysł po prostu chwycił. Za projektem, który zakładał powstanie lasu bukowego na ścianach betonowych podpór zagłosowali mieszkańcy. Dzieło powstaje w ramach budżetu obywatelskiego.

- Myślę, że na ten pomysł wpadła natura, dlatego że tak naprawdę zanim została poprowadzona tędy obwodnica, były tutaj drzewa. (…) Oczywiście, bardzo brakowało nam tej zieleni, natury, w związku z tym staraliśmy się zazielenić tę przestrzeń. I właściwie jest to efekt wyboru mieszkańców Lipnika – zaznacza Renata Lejawka. Posłuchaj

Mural jest już prawie gotowy. Powstaje na 8 filarach, które dają pole do popisu na 32 ścianach. Autorem dzieła jest znany w Bielsku-Białej muralista Artur Bosowski czyli Turbos.

- Pierwszym konceptem, jaki wymyśliliśmy jest coś takiego, że jest to brama wjazdu do terenu otwartego, do przestrzeni, do lasu w kierunku gór. Tak więc ja, jako propagator malowania naturalnych rzeczy, postawiłem na las – śmieje się Turbos. Posłuchaj

- Jesteśmy taką bramą do lasu – powtarza Renata Lejawka. A dlaczego na betonowych filarach w Lipniku namalowane są buki? Tutaj, jak wyjaśnia, w bezpośrednim sąsiedztwie Beskidu Małego, dominują właśnie buki, a nie lipy (na co mogłaby wskazywać nazwa: Lipnik).

Wśród drzew namalowanych przez Turbosa można zauważyć też zwierzęta np. sowę. Czy pojawi się też sarna? Tego nie wiadomo, ale nie byłoby w tym nic dziwnego. Widok wędrujących nie tylko pod wiaduktem ekspresówki, ale i drogami Lipnika saren nie należy do niezwykłych. Jedna z nich pojawiła się nawet w trakcie naszej rozmowy.

Już teraz mieszkańcy wysiadający z autobusu na przystanku pod wiaduktem mogą cieszyć oczy zielenią. I to nie tylko namalowaną. W ramach tego samego projektu z budżetu obywatelskiego w centrum Lipnika, przed domem kultury, drzewa zostały również nasadzone.

Turbos, który jest autorem dwóch innych przyrodniczych murali w Bielsku-Białej: "Sowy" przy ulicy Sempołowskiej i egzotycznego ptaka "Tui" przy ulicy Grażyny, już kończy swe dzieło w Lipniku.

- Została nam dolna partia. Górną partię jakby już ogarnąłem. Oddałem rusztowanie. Teraz będziemy się poruszać do wysokości maksymalnie czterech metrów i poprawiać – podsumowuje artysta. Posłuchaj

Oficjalne i uroczyste otwarcie planowane jest końcem czerwca.

A w przyszłości… Może uda się zdobyć pieniądze na poszerzenie obszaru, na którym „rośnie” bukowy las? W Lipniku, pod wiaduktem, jest jeszcze osiem szarych, betonowych podpór!

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1