Pierwsza umowa na Beskidzką Drogę Integracyjną podpisana. Wkrótce badania i projekt
Robert FraśRobert Fraś

Pierwsza umowa na Beskidzką Drogę Integracyjną podpisana. Wkrótce badania i projekt

Dziś w Kętach podpisano pierwszą umowę związaną z budową Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Kontrakt o wartości niemal 31,3 miliona złotych obejmuje przygotowanie dokumentacji projektowej oraz przeprowadzenie szczegółowych badań geologicznych na odcinku od Bielska-Białej do Bulowic.

Pół roku od ogłoszenia przetargu

 
To ważny etap realizacji trasy S52, która w przyszłości połączy Bielsko-Białą z Głogoczowem, znacząco odciążając ruch lokalny. W ramach inwestycji powstaną trzy węzły drogowe, 21 mostów i wiaduktów oraz 27 zbiorników retencyjnych. Największy most będzie miał około kilometra długości i przejdzie nad Sołą w Kobiernicach. Wykonawca będzie miał niespełna trzy lata na przygotowanie pełnej dokumentacji i uzyskanie decyzji ZRID, która otworzy drogę do ogłoszenia przetargu na budowę.
– To moment, na który wielu mieszkańców czekało od dawna. Dokładnie pół roku temu w tej samej sali ogłaszaliśmy pierwszy przetarg i dziś podpisujemy umowę – mówi Maciej Ostrowski, dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Mogę z satysfakcją powiedzieć, że ten czas nie był stracony. Już wtedy prowadziliśmy rozmowy z samorządami i mieszkańcami, prosząc o zgody na wejście w teren pod badania. Spotkaliśmy się z dużym zrozumieniem i życzliwością. To pokazuje, jak bardzo ta inwestycja jest potrzebna – dodaje. Posłuchaj
Dyrektor Ostrowski podkreśla, że mimo procedur odwoławczych, które wydłużyły proces wyboru wykonawcy, wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem. – Najważniejsze jest to, że mamy przychylność społeczną. To daje nadzieję, że kolejne etapy – projektowanie, decyzje administracyjne i w końcu sama budowa – będą przebiegać bez większych przeszkód – zaznacza.
 

Poseł Suchoń: ta droga to impuls dla regionu

 
Znaczenie inwestycji dla regionu podkreśla poseł Mirosław Suchoń. – To bardzo dobra wiadomość nie tylko dla kierowców, ale także dla gospodarki Podbeskidzia. Beskidzka Droga Integracyjna ma szansę stać się impulsem rozwojowym dla wielu gmin i miast wzdłuż trasy. Przez lata mieszkańcy zmagali się z dużym ruchem tranzytowym. Teraz wreszcie pojawia się konkretne działanie, które doprowadzi do poprawy jakości życia i bezpieczeństwa – mówi parlamentarzysta. Posłuchaj
 

Wojewoda Klęczar nie boi się o terminy

 
O podpisanej umowie pozytywnie wypowiada się także wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar. – To historyczny moment, bo po latach przygotowań, analiz i oczekiwań wchodzimy w etap realizacji. BDI jest potrzebna nie tylko mieszkańcom naszego województwa, ale wszystkim, którzy podróżują z południa kraju w kierunku Krakowa i dalej na północ. Dzisiejsze wydarzenie to wyraźny sygnał, że projekt wreszcie nabiera tempa – podkreśla wojewoda. Posłuchaj
 

Szczegóły prac

 
Na odcinku Bielsko-Biała – Bulowice wykonanych zostanie ponad 6,6 tysiąca odwiertów i blisko 2,4 tysiąca sondowań. Średnia głębokość odwiertów wyniesie 11 metrów, ale w razie potrzeby badania mogą sięgać nawet 30 metrów w głąb gruntu.
Cała Beskidzka Droga Integracyjna ma liczyć 61 kilometrów. W jej ciągu powstaną 12 węzłów i liczne obiekty inżynieryjne. Droga będzie realizowana w ramach Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych z perspektywą do 2033 roku. Złożenie wniosków o decyzje ZRID dla kolejnych odcinków planowane jest na 2027 rok.
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2

Nagranie 3



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: