Nie chodzi i może stracić stopę. Rana się nie goi
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Nie chodzi i może stracić stopę. Rana się nie goi

Potrzebna jest pomoc, pomoc bielszczaninowi. Od kilku miesięcy na stopie ma ranę, która się nie goi. Jeśli nie zostanie wdrożone odpowiednie leczenie to grozi mu amputacja.To trwa już od ponad pół roku. Pan Tomasz Fic - bielszczanin - jest ojcem dwóch wspaniałych chłopców, pracował by normalnie żyć. W sierpniu wszystko się zmieniło. Zaczęły się wizyty u lekarzy, żmudne leczenie i walka o to, by były pieniądze na opatrunki ze srebrem. Celem jest rehabilitacja, ale to przekracza możliwości finansowe 36-latka i jego żony. 

- Choroba polega na tym, że jest to samoistnie powstająca rana, która jest trudna do wyleczenia i bardzo bolesna - opowiadał nam pan Tomasz.Posłuchaj

Leczenie ma pomóc w powrocie do normalnego życia i uchronić bielszczanina przed utratą stopy. Małżeństwa jednak na to nie stać. Założono więc zbiórkę na portalu "pomagam.pl" (odnośnik TUTAJ) i tam zbierane są środki.

Podobna rana na stopie 36-latka pojawiła się w 2015 roku, wtedy specjaliście udało się tak przeprowadzić leczenie, że rana ostatecznie zagoiła się i nie była już źródłem bólu. 


Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: