Lekarze: to nie Covid-19 jest największym zagrożeniem

Izabela Janoszekczwartek, 1 października 2020 15:50

Lekarze: to nie Covid-19 jest największym zagrożeniem

Nie jest tak, że teraz wszyscy na świecie chorują tylko na Covid-19 i to jest największe zagrożenie dla naszego zdrowia - mówił dziś w Beskidzkiej Izbie Lekarskiej w Bielsku-Białej prezes Izby Klaudiusz Komor. Odbyła się tam debata ekspercka zatytułowana „Onkologia w dobie COVID”.- Niewiele się zmieniło jeżeli chodzi o to, na co najczęściej ludzie umierają. To nadal są choroby serca, a na drugim miejscu choroby onkologiczne. Dlatego chcieliśmy się podzielić naszymi obawami i naszym niepokojem, że z powodu Covidu pozostałe dziedziny medycyny idą w zapomnienie - mówił dr Komor. Posłuchaj

- Pacjenci bojąc się zachorowania na Covid-19, boją się również kontaktu ze służbą zdrowia. W ten sposób narażają swoje życie na większe niebezpieczeństwo niż sama epidemia – dodawał Klaudiusz Komor.
Jego słowa potwierdzała onkolog dr Dorota Zdunek z Beskidzkiego Centrum Onkologii.
- Wszyscy bardzo obawiają się wizyty u lekarza, ale nie boją się pójść na wesele, do sklepu czy pojechać autobusem – argumentowała. Posłuchaj
Pacjent powinien przyjść do przychodni dokładnie na umówioną godzinę. Wtedy unika kontaktu z innymi chorymi – podkreślali lekarze w Beskidzkiej Izbie Lekarskiej.

Tyle, że spotkać się z lekarzem pierwszego kontaktu w dobie pandemii to nie taka prosta sprawa.
Pacjenci narzekają na utrudniony dostęp do medyków, na to, że w wielu przychodniach zdrowia możliwa jest jedynie telefoniczna rozmowa z lekarzem rodzinnym, ale już nie wizyta w jego gabinecie.
Teleporady to nie jest panaceum na leczenie pacjentów – przyznaje kardiolog dr Agnieszka Gorgoń-Komor z Bielskiego Centrum Onkologii. Posłuchaj

To samo wynika ze słów onkologów Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej.
- Niejednokrotnie czas oczekiwania na pełną diagnostykę wynosi 3-4 miesiące i pacjent drogą rozlicznych teleporad "przerobił" 5 rzutów antybiotykoterapii podczas gdy chorował na przykład na raka gardła - mówiła dr Dorota Zdunek.
- Jest gros pacjentów, którzy w dobie teleporad przeszli 3 anybiotykoterapie, zanim ich ktoś skierował na zdjęcie klatki piersiowej - dodawała Dorota Pszczółka-Zuziak. Posłuchaj

Liczba pacjentów, u których zdiagnozowanych nowotwory spadła o kilkadziesiąt procent w ciągu 6 miesięcy – alarmuje dr Rafał Wiśniowski, ordynator oddziału chemioterapii dziennej Beskidzkiego Centrum Onkologii. To jednak nie efekt mniejszej zachorowalności, a tego, że ludzie boją się pójść do lekarza rodzinnego lub nie są w tym kierunku diagnozowani.

W niedzielę przypada Światowy Dzień Onkologii.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1