Jest światełko w tunelu, o ile deszcz go nie zgasi
Beata Stekla, FB/Waszym Okiem - Radio BIELSKO
Beata SteklaBeata Stekla

Jest światełko w tunelu, o ile deszcz go nie zgasi

Mamy powódź błyskawiczną i około 800 interwencji związanych z ulewą na terenie Bielska-Białej i powiatu bielskiego oraz ponad 200 na terenie powiatu cieszyńskiego. Jest światełko w tunelu zwiastujące poprawę, o ile tylko pogoda się ustabilizuje. Wojewoda nie widzi - na tę chwilę - konieczności proszenia Wojsk Obrony Terytorialnej o wsparcie.Takie, w skrócie. informacje przedstawiono podczas konferencji prasowej zwołanej o 11:00 w bielskim ratuszu na temat sytuacji powodziowej w regionie. Szczegóły poniżej. 

- Mamy do czynienia z powodzą błyskawiczną (szybkie zalanie niżej położonych terenów). W chwili obecnej rzeki nie wystąpiły z brzegów, poza sytuacją, która miała miejsce rano w Goleszowie, ale już jest opanowana. Mamy alarm powodziowy w Bielsku-Białej i trzech gminach powiatu powiatu bielskiego (Jasienica, Wilamowice i Czechowice-Dziedzice). Natomiast pogotowie przeciwpowodziowe zostało ogłoszone na terenie powiatu cieszyńskiego i reszty powiatu bielskiego. Na miejsce zadysponowane zostały dodatkowe strażackie siły i środki - zarówno do Bielska-Białej jak powiatów bielskiego i cieszyńskiego. Na miejsce został również zadysponowany specjalny zespół oceny wsparcia, który ma rekomendować, czy zasadne będzie użycie Wojsk Obrony Terytorialnej w akcji usuwania wody. Na rzece Iłownica prewencyjnie wzmacniamy wał przeciwpowodziowy. Woda nie wystąpiła tam z brzegów. Na Iłownicę został wysłany wspomniany zespół, ale obecnie nie przewiduję, aby uruchomienie WOT-u było tam konieczne - mówił Marek Wójcik. Posłuchaj
 
-  Do tej pory na terenie Bielska-Białej i powiatu odnotowaliśmy około 800 zdarzeń, na terenie Cieszyna i powiatu ponad 200. W tej chwili na terenie Bielska mamy 35 zdarzeń, na terenie powiatu bielskiego 20. Na terenie powiatu cieszyńskiego jest ich 26, głównie w Skoczowie i gminie Goleszów. W newralgiczny rejon skierowaliśmy dodatkowo pięć zestawów pompowych, cztery do Bielska, jeden do Cieszyna. Mamy postawione w stan gotowości trzy zestawy pompowe średniej i dużej wydajności. Jeżeli tylko zajdzie taka potrzeba, będziemy je dysponować. Pod względem pompowym jesteśmy przygotowani, podobnie pod względem zabezpieczenia operacyjnego obiektów. Nie mamy zgłoszeń dotyczących osób poszkodowanych. Nie prowadzimy działań na obiektach ważnych z punktu widzenia społeczności lokalnej - raportował Damian Legierski, zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. Posłuchaj
 
- Sytuacja jest poważna, aczkolwiek pierwsze pozytywne prognozy już się pojawiają. Niema żadnych tragicznych wydarzeń, to trzeba pokreślić. Oczywiście są podtopienia, są zalane częściowo drogi, ale woda powoli zaczyna opadać. Wszystkie służby działają zgodnie z procedurami, wszystkie środki osobowe i techniczne są zapewnione. Przy ogłoszeniu alarmu powodziowego konieczne jest przygotowanie centrów ewakuacji - i oczywiście zostały przygotowane, ale nie mamy informacji, aby ktoś został odcięty od świata. Obiekty infrastruktury krytycznej, takie jak szpitale, są bezpieczne. Jeżeli chodzi o obiekty oświatowe, na sto placówek w mieście pięć zostało wyłączonych z użytkowania. Wygląda na to, że sytuacja powoli się normalizuje. Oczywiście szkody powstają, ale tym będziemy się zajmować kiedy najgorsze minie - to z kolei słowa Jarosława Klimaszewskiego, prezydenta Bielska-Białej. Posłuchaj

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: