Co wykazał audyt? "Zastanawiam się, za co gmina zapłaciła 150 tysięcy"
Robert FraśRobert Fraś

Co wykazał audyt? "Zastanawiam się, za co gmina zapłaciła 150 tysięcy"

W Urzędzie Miejskim w Andrychowie odbyła się dziś konferencja prasowa poświęcona audytowi śledczemu przeprowadzanemu na zlecenie obecnej burmistrz Beaty Smolec. Firma audytorska sprawdziła działania urzędników w latach 2018-2024. Warto dodać, że audyt nie należał do tanich. Gmina zapłaciła za niego prawie 150 tysięcy złotych.
Wojciech Dudziński, przedstawił na konferencji prasowej szereg nieprawidłowości i nadużyć, które – według niego – z dużym prawdopodobieństwem spowodowały straty w majątku gminy. Audytor zakwestionował m.in. sprzedaż mieszkania przez byłego burmistrza Tomasza Żaka właścicielowi firmy Drog-Bud. Ta sama firma wygrywała w ostatnich latach przetargi na remonty dróg na kwotę 42 milionów złotych. Zdaniem audytora lokal został nabyty w 2019 roku po zaniżonej cenie, a sprzedany w 2023 po cenie rynkowej, ale bez wykazania kosztów remontu.
Kolejne nieprawidłowości dotyczą remontów dróg wygranych przez firmę Drog-Bud.
Pierwszy przetarg miał być rozpisany niezgodnie z przepisami, bez zgłoszenia do organów architektonicznych i projektu robót drogowych. Termin realizacji był nierealny (za krótki), a następnie przedłużany aneksami, które nie były parafowane przez radcę prawnego gminy, a powody przedłużenia miały być nieprawdziwe. To tylko część zarzutów. Inne obejmują stosowanie tańszych materiałów, brak kwitów wagowych i wykonanie prac na tych samych odcinkach, co inne firmy, co z kolei miało prowadzić do podwójnych kosztów. Kosztorysy miały być zawyżane, a zamówienia celowo dzielone na mniejsze, by unikać przetargów.
Audytor zalecił podjęcie działań przez burmistrza, by odzyskać utracone środki i przeciwdziałać nadużyciom.
– Chodziło o to, żeby zebrać materiał dowodowy, który pomoże nam, jeżeli do takich nadużyć dochodziło, przełożyć te zebrane materiały na tzw. język procesowy. To znaczy, żebyśmy mogli de facto poczynić kroki, aby odzyskać te potencjalnie utracone pieniądze – tłumaczył audytor Wojciech Dudziński. Posłuchaj
Roman Babski, były przewodniczący Rady Miejskiej w Andrychowie, obecnie wiceprzewodniczący, odniósł się do pracy firmy. – Zastanawiam się, za co gmina zapłaciła 150 tysięcy, bo pańskie wystąpienie przypominało mi audyt dwóch czy trzech firm, które pracowały na rzecz Urzędu Miejskiego. Ja myślę, że nic nie jest jednoznaczne, nic nie jest czarne, nic nie jest białe. Z pańskiego wystąpienia wynika, że tutaj wszystko było szare z odcieniami raczej w kierunku czerni. Bieli żadnej przez te cztery lata nie było. Protestuję przeciwko takiemu twierdzeniu – mówił Roman Babski. Posłuchaj
Co teraz? Obecna burmistrz Beata Smolec przekazała, że wyniki audytu będą przedstawione zewnętrznej kancelarii prawnej, która doradzi, czy zawiadamiać prokuraturę. Wiąże się to z kolejnymi kosztami… Do sprawy wrócimy. 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: