Zmiana warty u Alberta?

Zaskakującą deklarację złożył przed tygodniem Tadeusz Cozac, prezes bielskiego Koła Towarzystwa Pomocy im. Brata Alberta. – 19 kwietnia przyszłego roku kończy się moja kolejna kadencja i będzie to moja kadencja ostatnia. Wczoraj skończyłem 81 lat. Głowa pracuje wprawdzie na 50, ale taka jest rzeczywistość – mówił prezes w Bielskim Centrum Kultury, tuż przed rozpoczęciem 33. imprezy z okazji Dnia Dziecka, organizowanej przez niego dla najbardziej potrzebujących małych mieszkańców Bielska-Białej i okolic.

 

Nikt z obecnych nie wziął tej deklaracji poważnie, bo trudno wyobrazić sobie Towarzystwo bez jej założyciela i prezesa. – Mało kto dziś pamięta, że pan Tadeusz był za granicą i całe przywiezione z pracy tam pieniądze przeznaczył na złożenie bielskiego koła Towarzystwa Pomocy im. Brata Alberta. Myślę, że nie pożegna się pan z prezesurą. My panu na to nie pozwolimy – mówiła Bożena Kotkowska z Zespołu Szkół Specjalnych przy Pogotowiu Opiekuńczym i Domu Dziecka.

– Niezależnie od tego czy będzie pan prezesem czy nie, zawsze będzie pan ikoną tego towarzystwa i tych imprez, bo nie ma w Polsce drugiej takiej osoby, której tak zależałoby na uśmiechu dziecka – dodawał Franciszek Kopczak, dyrektor Miejskiego Domu Kultury.

Nikt nie ma wątpliwości , że trudno będzie znaleźć kontynuatora charytatywnych imprez dla podopiecznych domów dziecka i innych instytucji opiekuńczych. Te organizowane przez Tadeusza Cozaca, wymyślone i stworzone wspólnie z obecnym dyrektorem BCK Władysławem Szczotką, obecne są w Bielsku-Białej od przełomu lat 1979-1980. Przez 33 lata prezentami obdarowano dzięki nim ponad 50 tysięcy dzieci. To jedyna tego typu impreza w mieście, która przetrwała tyle lat.

W tym roku z okazji Dnia Dziecka przygotowano 1200 paczek za ponad 6,5 tys. zł. 400 dzieci odebrało je podczas imprezy w Bielskim Centrum Kultury, do pozostałych zostały dowiezione. – Packi powstały dzięki pomocy naszych przyjaciół, nie daliśmy na to grosza z kasy towarzystwa – zapewniał Tadeusz Cozac, który jak mało kto potrafi zarażać innych potrzebą pomagania.


NET


 

Źródło: Kurier Radia BIELSKO, 6 czerwca 2013

Powrót do Strony Głównej