W remizie ciasno. Wolą przenieść się do… budynku toalety!
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

W remizie ciasno. Wolą przenieść się do… budynku toalety!

Zostaliśmy pozbawieni siedziby. Nie mamy miejsca, w którym moglibyśmy się spotykać – mówi przewodniczący Rady Osiedla Leszczyny Jacek Parzonka. Kierowana przez niego rada ma jednak siedzibę. Tyle, że wspólną ze strażakami, z której nie jest zadowolona. Działający w radzie osiedla woleliby się przenieść do budynku... obecnej toalety na pobliskich bulwarach!Opuścili Szkołę Podstawową nr 33 w Bielsku-Białej na prośbę dyrekcji placówki. Dzieciom potrzebne było dodatkowe pomieszczenie na pokój wyciszeń. Od roku Rada Osiedla Leszczyny ma więc swoją siedzibę w remizie OSP Leszczyny przy ul. Żywieckiej.
W budynku remizy, obok dużej sali na spotkania czy zebrania, jest jedno małe pomieszczenie biurowe współdzielone przez zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej i zarząd osiedla. 
- W bardzo niewielkim pomieszczeniu mamy dosłownie jedną szafę – mówi przewodniczący Rady Osiedla Leszczyny Jacek Parzonka. W szafie tej nie zmieściły się nawet, jak twierdzi, wszystkie rzeczy zabrane ze szkoły.

Ciasnota, to dla działających w radzie mieszkańców, niejedyny mankament miejsca, w którym teraz mają swoją siedzibę. Problemem jest także to, że do pokoju obecnie dwóch zarządów (straży pożarnej i rady osiedla) trudno dostać się osobom starszym, mającym problemy z poruszaniem się. Mały pokoik z szafą i znajdująca się obok duża sala na spotkania, znajdują się na pierwszym piętrze, na które prowadzą strome schody.
 
Rada w toalecie?
 
Jacek Parzonka mówi, że Rada Osiedla Leszczyny kilkukrotnie zwracała się do władz Bielska-Białej z propozycją adaptacji innym miejsc, w których – jego zdaniem – ta jednostka pomocnicza miasta mogłaby funkcjonować.   
- Między innymi jednym z takich bardzo ciekawych pomysłów mieszkańców było zamienienie olbrzymiej ubikacji na Bulwarach Młodości, która jest wykorzystywana w sposób no…. Co najmniej… mało dostateczny – ocenia przewodniczący Rady Osiedla Leszczyny. Posłuchaj

Jak przekonuje, po odpowiednim remoncie, budynek, w którym teraz mieści się toaleta, mógłby służyć radzie oraz mieszkańcom. Na przykład paniom, które chciałyby się spotkać i wspólnie szydełkować. Posłuchaj
- Na to piętro, tam u góry, powiem szczerze, jest ciężko wejść. I te panie rezygnują z tego, żeby tam się spotykać – argumentuje szef rady osiedla.
 
Co na to miasto?
 
Władze miasta zaznaczają, że ulokowanie Rady Osiedla w OSP nie jest przypadkowe. Już wtedy, gdy działający w radzie mieszkańcy Leszczyn mieli siedzibę w budynku szkoły, większe spotkania organizowano właśnie w remizie. 
Po drugie, jak przekazano naszej redakcji, wiele rad osiedli na terenie Bielska-Białej prowadzi działalność wraz z innymi podmiotami w jednym lokalu. 
Po trzecie i najważniejsze, aktualnie w granicach osiedla Leszczyny, brak wolnych lokali.
 
A co z „olbrzymią ubikacją” na bulwarach? W sprawie wytypowania nowego miejsca spotkań dla mieszkańców Leszczyn, interpelację złożył (kilka miesięcy temu) radny Rady Miejskiej w Bielsku-Białej Maksymilian Pryga, który duży budynek toalety określił w niej „domkiem jednorodzinnym”. Oto fragment odpowiedzi na interpelację.
Budynek na terenie Bulwarów Młodości nie posiada pomieszczenia, które mogłoby być przeznaczone na siedzibę rady osiedla, znajdują się tam aktualnie: toaleta przystosowana dla osób niepełnosprawnych, pomieszczenie dla rodziców z małym dzieckiem, serwerownia, pomieszczenie techniczne. Stworzenie w tej lokalizacji siedziby Rady Osiedla wymagałoby całkowitej przebudowy stosunkowo nowego obiektu oraz dużych nakładów finansowych – napisali pracownicy Urzędu  Miejskiego w Bielsku-Białej.
 
Przeniesienie rady osiedla również w inne wskazane przez mieszkańców, jak i radnego Prygi, miejsca jest niemożliwe. Najczęściej z powodu braku wolnych lokali (na przykład w przedszkolach nr 6 i 26). Jeden z proponowanych budynków nie należy do zasobów miejskich (Górska 6), a budynek starej strażnicy OSP przy ul. Straconki ma jedno pomieszczenie, w którym obecnie stoją dwie przyczepy OSP Leszczyny. Nie ma w  nim toalety, prądu i ogrzewania...
 
Zakład Gospodarki Mieszkaniowej ma jednak na bieżąco „monitorować” swoje zasoby lokalowe. Zapewnia, że kiedy tylko zwolni się lokal użytkowy znajdujący się w obrębie osiedla Leszczyny, niezwłocznie o tym poinformuje. 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: