Szok. Zemsta Stalina w całej gminie
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Szok. Zemsta Stalina w całej gminie

Szok - to właściwe określenie na to co zobaczyliśmy. Nie pojedyncze punkty, a prawdziwe morze barszczu Sosnowskiego porasta na polach w gminie Łodygowice. Niektóre "okazy" mają ponad 3 metry wysokości.Po naszym piątkowym materiale na temat barszczu rozdzwoniły się telefony. Dzwonili mieszkańcy Łodygowic z prośbą o interwencję i próbę reakcji na to, co można tam na polach zastać.

- Skala jest ogromna. Tam gdzie kiedyś można było wejść, w tej chwili jest obawa, żeby nie schodzić z tych głównych dróg i też zwierzęta żeby trzymać z daleka od tej rośliny - alarmował jeden z mieszkańców gminy. Posłuchaj.

W urzędzie gminy problem jest bardzo dobrze znany. W 2015 roku przeprowadzono inwentaryzację barszczu. Z opracowania naukowca Uniwersytetu Śląskiego wynikało wtedy, że 40 ha gminy pokryte jest tą rośliną. Dziś liczba z pewnością będzie wyższa.

Urzędnicy odpowiadają, że mają związane ręce. Prawo nie pozwala ingerować na terenie prywatnym, a drogi gminy są regularnie wykaszane. - W obrębie swoich działek gminnych regularnie wykaszamy - zapewnia Gabriela Jurek, referent ds. ochrony środowiska w urzędzie w Łodygowicach. Posłuchaj.

Zemsta Stalina (jak inaczej nazywany jest barszcz Sosnowskiego) w Łodygowicach pojawiła się kilkadziesiąt lat temu. Roślina wykorzystywana była jako surowiec do wytwarzania paszy dla bydła.

Wyniki inwentaryzacji urząd gminy przesłał do starostwa w Żywcu. Na teren powiatu ma zostać stworzony program kompleksowej walki z barszczem.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: