Rozpoczęło się wyburzanie. To kawał historii przemysłu włókienniczego
fot. Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Rozpoczęło się wyburzanie. To kawał historii przemysłu włókienniczego

Bielsko-Biała: ciężki sprzęt wjechał na ul. Młyńską. Wyburzane są budynki dawnego zakładu "Merilana".Wielkie wyburzanie rozpoczęło się w Bielsku-Białej. Przy ul. Młyńskiej wyburzane są budynki dawnego Zakładu Przemysłu Wełnianego, określane później mianem "Merilany". O historię tego miejsca pytaliśmy Piotra Keniga z Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. Posłuchaj.

Na początku XX wieku firma popadła w kłopoty finansowe. Obiekty zostały sprzedane kupcowi pochodzenia żydowskiego. W trakcie II wojny światowej fabryka została odebrana właścicielom. Po wojnie (w 1948 roku) weszła w skład tzw. Państwowych Zakładów Przemysłu Wełnianego. W latach `50 doszło do kolejnej reorganizacji. Od 1970 roku, mniej więcej, używano handlowej nazwy "Merilana". Nazwa mogła powstać od połączenia słów "merynos + lana", co po łacinie oznacza wełnę. Koniec działalności, jak w przypadku wielu zakładów włókienniczych w Bielsku-Białej, nastąpił w latach `90. 

Bielszczanie z zainteresowaniem śledzą rozbiórkę. Telefonami komórkowymi, na chodniku po drugiej stronie, kręcą filmy, by pokazać bliskim jak do historii - nomen omen - przechodzi kawał historii przemysłu włókienniczego. Posłuchaj.

Po wyburzeniu w tym miejscu ma powstać inwestycja deweloperska.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1

Nagranie 2



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: