Pociąg był mu niestraszny
SM Czechowice-Dziedzice
Beata SteklaBeata Stekla

Pociąg był mu niestraszny

Młody rowerzysta postanowił nie czekać aż skład przejedzie. Zignorował czerwone światło, ominął opuszczone rogatki i pojechał dalej. Sęk w tym, że zrobił to na oczach strażników miejskich.Sytuacja ta miała miejsce na przejeździe kolejowym przy ulicy Dębowej w Czechowicach-Dziedzicach. Siłą rzeczy funkcjonariusze zatrzymali rowerzystę do kontroli. 31-latek upierał się, że jako osoba niepełnosprawna mógł się zachować tak jak się zachował. - W dodatku pociąg był przecież daleko - przekonywał. Strażnicy pozostali jednak nieprzekonani i do sądu trafił wniosek o ukaranie kierowcy jednośladu. To, co zrobił jest bowiem wykroczeniem. 



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: