Flaga, która dzieli? Burmistrz odpowiada na interwencję posłów

Po fali komentarzy dotyczących obecności ukraińskiej flagi na cieszyńskim ratuszu oraz sposobu upamiętnienia rocznicy Zbrodni Wołyńskiej, burmistrz Gabriela Staszkiewicz wydała oświadczenie.Burmistrz zapewniła, że flaga Ukrainy wisi tam od początku rosyjskiej agresji, a nie z okazji rocznicy 11 lipca. Oświadczenie zostało opublikowane w odpowiedzi na wydarzenia, do których doszło w piątek, kiedy to posłowie Bronisław Foltyn i Roman Fritz samodzielnie usunęli flagi Ukrainy z budynku ratusza. Uznali, że ich obecność w dniu upamiętnienia ofiar Rzezi Wołyńskiej była nie na miejscu.

W oświadczeniu burmistrz Cieszyna wyjaśniła, że flaga Ukrainy została wywieszona 25 lutego 2022 roku, czyli dzień po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. Jak podkreśliła, była to reakcja solidarności mieszkańców miasta, którzy od początku wojny wspierali uchodźców.

– Złożyłam publiczną deklarację, że flaga pozostanie na ratuszu do zakończenia wojny – przypomniała Staszkiewicz.

Odniosła się także do sugestii, że wywieszenie flagi mogło być związane z obchodami Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu. – To nieprawda – zaznaczyła burmistrz. – W pełni szanuję pamięć ofiar tamtej tragedii.

W jej ocenie Zbrodnia Wołyńska była jednym z najbardziej bolesnych wydarzeń XX wieku. Wskazała, że w Cieszynie szczególnie pielęgnuje się pamięć o wydarzeniach związanych z lokalną historią – m.in. zbrodni katyńskiej czy tragedii w Żywocicach. Podkreśliła jednak, że miasto jest otwarte na inicjatywy związane z upamiętnieniem także innych wydarzeń, takich jak Rzeź Wołyńska.

– Do tej pory, także w tym roku, żadna organizacja ani parlamentarzysta nie zgłosił takiej propozycji – zaznaczyła.

Burmistrz odniosła się również do wypowiedzi posła Bronisława Foltyna, który uznał jej wcześniejsze słowa za przejaw braku wrażliwości. – Nigdy nie miałam zamiaru deprecjonować cierpienia ofiar – zapewniła.

Zaproponowała spotkanie zarówno posłowi Foltynowi, jak i posłowi Romanowi Fritzowi, by porozmawiać o obchodach rocznic narodowych w Cieszynie oraz o rozwiązaniu sprawy obecności flag.

Na zakończenie apelowała o jedność w obliczu zagrożeń zewnętrznych i przestrzegła przed wykorzystywaniem historii do politycznych celów. -Niech historia będzie dla nas lekcją, jak budować przyszłość bez nienawiści i przemocy - podsumowała swoje oświadczenie.

Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!