Dziecko wpadło do studzienki [AKTUALIZACJA]
FB/KM PSP BB
Beata SteklaBeata Stekla

Dziecko wpadło do studzienki [AKTUALIZACJA]

3-latek utknął na głębokości około 3 metrów. Wyciągnęła go policjantka opuszczona na linach głową w dół.Do zdarzenia doszło na terenie szkoły w Wieszczętach w gminie Jasienica - wczoraj, przed 16.00. Dziecko wpadło do studzienki prowadzącej do separatora nieczystości odprowadzanych z kuchni i było zanurzone po szyję. 3-latek był przytomny, reagował na polecenia. Leżał na plecach, a głowa oraz część tułowia były widoczne w obrysie studzienki. Przepust miał niewiele ponad 30 centymetrów średnicy i żaden strażak nie był w stanie wejść się do środka.

- Chłopca uratowała policjantka z Jasienicy. Aby zmieścić się w ciasnej przestrzeni musiała zdjąć część umundurowania oraz wyposażenia. Strażacy opuścili ją głową w dół w uprzęży alpinistycznej. Chłopca udało się wyciągnąć za pierwszym razem. W dobrym stanie przekazano go zespołowi ratownictwa medycznego w dobrym stanie - relacjonuje Patrycja Pokrzywa, rzeczniczka prasowa bielskiej straży pożarnej. Posłuchaj

3-latek został przewieziony do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Przyczyny wypadku ustalają policjanci.

***
Policjantka, o której mowa to sierż. sztab. Agata Haluch-Willmann. Jak przekazuje bielska policja, zdaniem lekarzy zdrowiu chłopca nic nie zagraża.

Matka chłopczyka, pod której opieką znajdowało się również drugie, 5-letnie dziecko wyjaśniła, że do zdarzenia doszło, gdy dzieci wybiegły z przedszkola. Po chwili starsze zaczęło do niej krzyczeć, że brat wpadł do studzienki.

Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej przeprowadzili na miejscu oględziny i aktualnie odbywają się przesłuchania świadków. Wszelkie okoliczności tego zdarzenia, a w szczególności ustalenie, czy studzienka była prawidłowo zabezpieczona, będzie przedmiotem postępowania prowadzonego przez bielskich kryminalnych.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: