Dostali „rachunki grozy”
fot.: zdjęcie poglądowe
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Dostali „rachunki grozy”

Stan mieszkania jest tragiczny – mówi lokatorka bloku socjalnego w Pszczynie. To blok przy ul. Dobrawy oddany do użytku z pompą, jesienią ubiegłego roku. Kobieta narzeka na wilgoć w mieszkaniu oraz na wysokie rachunki za prąd. Gmina nie jest stroną umów zawieranych z z dostawcą elektryczności, a w budynku wilgoci już nie ma – odpowiada urząd miejski.Mieszkanka, z którą rozmawialiśmy, skarży się na wysokie,”kosmiczne”, jak mówi, rachunki za prąd w nowym lokalu. Za pół roku ma zapłacić 6,5 tys. zł. W bloku zainstalowano ogrzewanie elektryczne, ale pszczynianka twierdzi, że zimą mieszkania nie ogrzewała. Posłuchaj Druga z naszych rozmówczyń ma do zapłaty za energię elektryczną 8,5 tys. zł. Obie panie podejrzewają, że wysokie rachunki to efekt pracy osuszaczy, które pracowały w zawilgoconych lokalach.Posłuchaj
 
Takiej hipotezie kategorycznie zaprzecza Urząd Miejski w Pszczynie. - Jest to nieprawda. Urządzenia, które były używane przy walce z miejscowym zawilgoceniem budynków, były podłączone do sieci, której koszty pokrywa wyłącznie i bezpośrednio Administracja Zasobów Komunalnych - mówi rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Pszczynie Oskar Piecuch.Posłuchaj
 
Niezależnie od przyczyny, niektórzy lokatorzy budynku przy ul. Dobrawy mają do zapłacenia rachunki za prąd w wysokości od 4.000 do 9.000 zł. Dla osób korzystających z lokali socjalnych to ogromne kwoty. - Nie chcemy, żeby urząd płacił za nas rachunki, tylko żeby pomógł nam w rozmowach z Tauronem aby rozłożyć spłatę na raty – mówi jedna z naszych rozmówczyń. - Zostawili nas na pastwę losu – dodaje druga.  
 
Urzędnicy z kolei podkreślają, że gmina nie jest stroną umów zawartych z Tauronem. - Lokatorzy budynków socjalnych przy ulicy Dobrawy w Pszczynie podpisywali indywidualnie umowy z dostawcą elektryczności. Gmina Pszczyna ani Administracja Zasobów Komunalnych nie pośredniczyły w tej sytuacji i nie miały wglądu do dokumentów, w tym wiedzy o wybranych przez lokatorów taryfach i wysokościach zaliczek – mówi nam rzecznik ratusza.
 
W Urzędzie Miejskim w Pszczynie słyszymy, że problem „kosmicznych” rachunków dotyczy lokatorów 4 z 30 lokali socjalnych. Urzędnicy zaprosili na spotkanie do ratusza tych, którzy dostali wysokie rachunki za prąd. Spotkanie zorganizował zastępca burmistrza Piotr Sidzina. Pracownicy AZK radzili na nim w jaki sposób energię można oszczędzać.
 
- Podczas spotkania, jedna z lokatorek budynku przy ulicy Dobrawy, zwróciła się z prośbą do AZK Pszczyna o sprawdzenie instalacji oraz pomoc w regulacji części urządzeń w mieszkaniu. Kontrola wykazała, że nie ma podłączeń poza mieszkaniem. Natomiast po zmianie ustawień ciepłej wody użytkowej, w tym zmniejszeniu temperatury na bojlerze, licznik poboru energii dzień po dniu, 30 lipca wskazał oszczędność w okolicach 50% - relacjonuje Oskar Piecuch. Posłuchaj

Być może wysokie rachunki trzeba płacić w związku z użytkowaniem kuchenki elektrycznej i podgrzewacza wody. Naszym rozmówczyniom trudno jednak w to uwierzyć. Jednak z mieszkanek budynku przy ul. Dobrawy oddała swój  licznik do ekspertyzy. Chce sprawdzić, czy jej licznik jest sprawny. Ma co do tego wątpliwości, nie dostała protokołu zdawczo-odbiorczego po podłączeniu urządzenia...

A jak wygląda sytuacja z wilgocią w lokalach? Nasze rozmówczynie mówią, że problem jest poważny. Jedna z nich utrzymuje, że z powodu grzyba w sypialni zachorowały jej dzieci. Druga opowiada, że z sufitu lokalu, w którym mieszka, kapały krople wody. Musiała wymienić meble. - Boję się kolejnej zimy – dodaje.
Urząd Miejski w Pszczynie zapewnia, że obecnie to problem marginalny. W budynku wilgoć nie występuje, poza punktowym zawilgoceniem w jednym lokalu w miejscu przyziemia. To miejsce ma być sprawdzane w najbliższych dniach.  
 
- Wszelkie usterki są usuwane na bieżąco. Po każdym zgłoszeniu informowany jest generalny wykonawca, który zgodnie z umową przeprowadza prace naprawcze. Ponadto w najbliższych tygodniach przewidziany jest roczny przegląd gwarancyjny z udziałem generalnego wykonawcy i kierownika robót oraz przedstawicieli AZK , podczas którego mieszkańcy będą mogli zgłaszać zaobserwowane usterki – podaje urząd w Pszczynie.  

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: