Coraz mniej bielszczan. Czy nowy żłobek ma sens?
Shutterstock.com
Beata SteklaBeata Stekla

Coraz mniej bielszczan. Czy nowy żłobek ma sens?

Depopulacja to zjawisko, z którym zmaga się cała Polska i spora część świata. Nie omija ono także Bielska-Białej. Czy zatem plany budowy nowego miejskiego żłobka w tym mieście są zasadne?Na początku czerwca miasto podpisało umowę na przekazanie dofinansowania na utworzenie żłobka, który ma zapewnić opiekę półsetce dzieci w wieku do trzech lat, w tym maluchom ze szczególnymi potrzebami i niepełnosprawnym. Dofinansowanie przyznano w ramach programu "Aktywny Maluch 2022-2029". Kiedy placówka zacznie już funkcjonować, jej działanie będzie dofinansowane przez kolejnych 36 miesięcy. Żłobek powstanie przy ulicy Sempołowskiej 52.

W ramach tej inwestycji zostanie wybudowany nowy budynek, kupione i zamontowane wyposażenie oraz kupione zabawki, sprzęt multimedialny i pomoce do prowadzenia zajęć.

Wartość zadania to ponad 3,5 miliona złotych. Pieniądze te będą pochodzić z dwóch źródeł: Krajowego Planu Odbudowy - blisko 2,9 miliona złotych oraz z budżetu państwa na finansowanie podatku VAT - około 661,5 tysiąca złotych. 

18 lipca na antenie Radia Bielsko gościł zastępca prezydenta miasta Piotr Kucia, który mówił, że lada moment zostanie rozstrzygnięty przetarg na budowę żłobka, a umowa z wykonawcą powinna być podpisana do miesiąca. 

Co istotne, w kwietniu Rada Miejska przyjęła pakiet uchwał likwidujących dodatkowe lokalizacje ośmiu miejskich przedszkoli. Tym sposobem od września dodatkowe oddziały nie będą działać w w szkołach podstawowych nr 3, 9, 27, 25, 33, 1 oraz w mechaniku i przy ulicy Krakowskiej 243.

Było to argumentowane systematycznym spadkiem liczby urodzeń. W 2018 roku dzieci urodzonych i zameldowanych w Bielsku-Białej było 1524, w 2023 roku – 847, a w ubiegłym roku 758. Dodatkowo, po marcowej rekrutacji do miejskich przedszkoli zostało około 500 wolnych (na 1270).

Siłą rzeczy nasuwa się pytanie: czy budowa nowego żłobka ma sens? Nasuwa się tym bardziej, że wiosną Urząd Miejski na swojej stronie internetowej kilka razy ponawiał komunikat zachęcający do zapisywania maluchów do Żłobka Miejskiego, który działa w trzech lokalizacjach, przy ulicach Brodzińskiego 22, Pod Grodziskiem 4 i Jutrzenki 24.

Miasto broni swojej decyzji, argumentując to tak:

Celem budowy żłobka jest zwiększenie dostępności miejsc opieki dla dzieci do lat trzech i umożliwienie rodzicom łączenia życia zawodowego z rodzinnym, szczególnie tym, którzy dotychczas nie mogli podjąć pracy ze względu na konieczność sprawowania bezpośredniej opieki nad dziećmi w tym wieku m.in. ze względu na brak dostępu terytorialnego do instytucji opieki.

Urzędnicy są przekonani, że dzięki bardzo dobrej lokalizacji w centrum miasta i nowoczesnemu budownictwu obiekt spełni oczekiwania mieszkańców i będą chętnie korzystać z opieki jaką zaoferuje ich dzieciom.

Za podjęciem decyzji o budowie żłobka przemawia fakt, że corocznie zapisy do Żłobka Miejskiego cieszą się dużym zainteresowaniem. Przykładowo, po rekrutacji na rok szkolny 2023/2024 na liście rezerwowej znajdowało się 142 dzieci, a na rok szkolny 2024/2025 - 108.

Ratusz podkreśla też, że otrzymanych pieniędzy nie można przeznaczyć na remonty czy doposażenie, ale tylko i wyłącznie na tworzenie nowych miejsc. 

Zastępca prezydenta Przemysław Kamiński, pytany o zasadność budowy nowej placówki mówi, że jest ona bardzo duża. Powtarza argument o liczbie dzieci na listach rezerwowych i dodaje: - W momencie kiedy mamy program "Aktywny Maluch" i jesteśmy w stanie pozyskać 100 procent środków na budowę żłobka to - najzwyczajniej w świecie - byłoby głupotą  z tego nie skorzystać. Dodatkowo dostajemy też środki, które wystarczą na pokrycie 36 miesięcy jego funkcjonowania, czyli kolejne trzy lata działania żłobka również będą sfinansowane z pieniędzy rządowych. Posłuchaj

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: