Henio

Henio

Henio przeżył wiele... Do schroniska trafił w opłakanym stanie. Na sobie miał jeden wielki filc... Później został adoptowany, myśleliśmy, że to będzie dom, do konca jego dni... Jednak później dostaliśmy informację, że Henio od razu po weekendzie ma powrócić do schroniska... Dlaczego mial wrócić? Bo Henio znalazł dom, niestety przygłuchy i niedowidzący Heniek nie mógł tam zostać. Starość Henia przerosła ludzi, którzy chcieli dać mu schronienie na ostatnie lata. Dla nas to była katastrofa....dla Henia to byłby dramat. Bo jak może czuć się stworzenie zamknięte nie tylko w klatce swoich ułomności, ale jeszcze w klatce ludzkiej obojętności ? Nikt nie chce !!! Nikt nie kocha!!! Nikt nie da ciepłego kąta !!!BO JESTEM STARY, NIEDOSŁYSZĘ!!! Nic nie warte stworzenie....Przez swoje ułomności Henio już sprawia wrażenie psa autystycznego, wycofanego, zalęknionego, zagubionego, my wiedzieliśmy że to depresja....nie raz i nie sto razy widzieliśmy takie psy.... Dzięki Wam, Waszym udostępnieniom, Waszej dobrej energii, Waszym ciepłym słowom i myślom. Henryk, o którego tak bardzo się baliśmy, że wróci do schroniska, co złamałoby mu serce, zamiast za bramę schronu....trafił za drzwi ....Magdy i Daniela ♥ Te cudowne Człowieki przytulili Heńka tymczasowo do swoich ogromnych serduch,bo znają rzeczywistość schroniska i zdawali sobie sprawę z tego, że dla Heńka byłby to wyrok.

Jednak żeby nie było za cukierkowo i różowo, bo równowaga w przyrodzie musi być zachowana, Heniek niestety nie słyszy, jednak widzi bardzo dobrze! Miał usuwane i leczone ząbki, dzięki czemu ma już piękny uśmiech, nieco szczerbaty, z zabójczym zapachem, ale ważne że jest! :D Henio ma już zrobione wszystkie podstawowe badania . Potrzebujemy również dobrej karmy, żeby dziadziusia "podreperować" i suplementów diety na staruszkowe stawy.
Każdy grosik to dla nas ratunek na wagę złota. Henio podziękuję za wszystko pięknym uśmiechem.
A my ze swojej strony, obiecujemy że będziemy Was informować na bieżąco, co będzie się działo w sprawie domku dla Henryka na tym wydarzeniu ♥
Henio jest teraz zabezpieczony i zadbany.
Obecnie Henio przebywa w domu tymczasowym i jest już wyczesany i wyprany z wszelkiego schroniskowego smrodku.
Co możemy dodać ? A to że nasz Henio jak się okazuje wcale nie jest psem problematycznym. Obecni opiekunowie mówią że z Heniem bez problemu może sobie dać rady 3 letnie dziecko ... Henio jest już pieskiem starszym, jednak bardzo kochanym, z wielkim sercem i.... żołądkiem ;) ale niech Was to nie zmyli, równocześnie jest bardzo wybredny. Henio jest psim aniołem, bezproblemowym, kontaktowym, grzecznym. Jedyne czego mu potrzeba to domu, takiego na ostatnie swoje lata. Henio może mieszkać w domu razem z innymi zwierzętami, jak i z dziećmi. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że lata zaniedbań jak i przebywanie w schronisku odbiło się dość poważnie na jego zdrowiu, m.in. trzeba go od razu po przebudzeniu wyprowadzać na spacer bo inaczej Heniu może pozostawić mokrą plamę na podłodze... Ale przecież to nie jest koniec świata, za to Heniu odwdzięczy się ogromem miłość i oddaniem ;)