Bielska spalarnia. Drugi wniosek do prokuratury
Magda FritzMagda Fritz

Bielska spalarnia. Drugi wniosek do prokuratury

Będzie drugi wniosek do prokuratury w sprawie działania spalarni przy szpitalu wojewódzkim w Bielsku-Białej. Przygotowuje go Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. To efekt ostatnich badań, wykonanych w zakładzie, gdzie spalane są m.in. odpady medyczne przez zewnętrzne laboratorium. Wykazały one znaczne przekroczenia emisji zanieczyszczeń do środowiska, w przypadku dioksyn i furanów, które są rakotwórcze norma została przekroczona 38-krotnie! Przekroczona została też norma w przypadku pyłu, rtęci i metali ciężkich.
Jak usłyszałam w bielskiej delegaturze Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, jest to rutynowe działanie w przypadku tak znacznych przekroczeń emisji zanieczyszczeń, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu człowieka. Wniosek do prokuratury jest w trakcie przygotowania.
Tydzień temu w miniony piątek WIOŚ wydał decyzję o wstrzymaniu działności spalarni. Miała ona rygor natychmiastowej wykonalności, instalacja została wygaszona w tym samym dniu. WIOŚ dwukrotnie sprawdzał potem, czy spalarnia została rzeczywiście wygaszona- wizję przeprowadzono dzień później w sobotę oraz w miniony wtorek. W obu przypadkach nie stwierdzono pracy zakładu.
Ostatnie badanie w przyszpitalnej spalarni zostało wykonane przez zewnętrzne laboratorium w ramach kontroli, prowadzonej przez WIOŚ. Co ciekawe, takie same badania były dotyczas wykonywane w zakładzie, także przez zewnętrzne laboratoria 2 razy w roku. To obowiązek użytkownika zakładu- w tym przypadku rzeszowskiej firmy Eko-Top. Jak się dowiedzieliśmy, dzierżawca bielskiego zakładu zlecał takie badania, a ich wyniki przesyłał do bielskiego Inspektoratu. Nie wykazywały one żadnych przekroczeń.
Wcześniej sprawę spalarni zgłosił do prokuratury prezydent Bielska-Białej. 


 



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: