Wjechał samochodem tam, gdzie nie powinien. Wzorowa reakcja świadków
Robert FraśRobert Fraś

Wjechał samochodem tam, gdzie nie powinien. Wzorowa reakcja świadków

Kierowca nissana wjechał samochodem na podjazd dla osób z niepełnosprawnością ruchową. Świadkowie zatrzymali mężczyznę i odebrali mu kluczyki, zanim przyjechała policja. Do zdarzenia doszło w weekend w Oświęcimiu na ulicy Szpitalnej. Policja dziś podała szczegóły.
Do zdarzenia doszło około godziny 19.30. Mieszkańcy, którzy zauważyli nieracjonalne zachowanie kierowcy, natychmiast zareagowali. Dzięki ich interwencji 32-letni mieszkaniec Oświęcimia został ujęty jeszcze przed przyjazdem patrolu. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie miał prawa jazdy. Badanie alkomatem nie wykazało obecności alkoholu, ale test narkotykowy wykrył w jego ślinie amfetaminę. Zatrzymany trafił do komendy w Oświęcimiu. Policjanci zabezpieczyli też próbkę krwi do dalszych badań.
 

Ostrzeżenie i podziękowanie

 
Za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających grozi kara do trzech lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej trzy lata. W przypadku potwierdzenia obecności amfetaminy, a także w sytuacji, gdy kierowca miałby co najmniej 1,5 promila alkoholu, możliwa jest także konfiskata pojazdu, jeśli należy on do sprawcy.
Policjanci dziękują świadkom za zdecydowaną i odpowiedzialną reakcję.
– To dzięki ich działaniu kierowca został ujęty bezpośrednio po zdarzeniu – podkreślają funkcjonariusze.
Policja przypomina, że każde podejrzane zachowanie na drodze warto zgłosić, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Wystarczy podać lokalizację, kierunek jazdy, markę, kolor i numer rejestracyjny pojazdu. W razie próby ujęcia sprawcy na miejscu należy pamiętać o zachowaniu własnego bezpieczeństwa.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: