Piłkarz zakatowany na śmierć. Jutro memoriał jego imienia
FB/KS Spójnia Landek
Beata SteklaBeata Stekla

Piłkarz zakatowany na śmierć. Jutro memoriał jego imienia

Marcin Mizia był piłkarzem m.in. Spójni Landek oraz MRKS Czechowice-Dziedzice. Zmarł tragicznie, pobity przez trzech 16-letnich agresorów. Był także pracownikiem służby więziennej. Miał 28 lat. Jutro I Memoriał im. Marcina Mizi.Piłkarz został pobity 12 czerwca zeszłego roku podczas imprezy plenerowej zorganizowanej w Zagłębiowskim Parku Sportowym w Sosnowcu. Niestety, ze skutkiem śmiertelnym. Sprawcy zostali zatrzymani dzień później. Marcin Mizia pracował także w Zakładzie Karnym w Jastrzębiu-Zdroju w stopniu kaprala.

Memoriał jego imienia odbędzie się jutro, na stadionie w Landeku. Harmonogram wydarzenia:

  • 9:50 – przywitanie drużyn,
  • 10:00 – rozpoczęcie pierwszego meczu i otwarcie memoriału,
  • 10:00–13:00 – turniej piłki nożnej U-11,
  • 13:00 – część oficjalna,
  • 14:00 – mecz Spójnia Landek – Reprezentacja Śląskiej Służby Więziennej,
  • 15:00 – zakończenie wydarzenia.
Marcin Mizia grał także m.in. w Unii Książenice, Gwarku Ornontowice czy Unii Racibórz. Piłkarskie szlify zdobywał jako wychowanek szkółki piłkarskiej MOSiR Jastrzębie.

- Organizowany po raz pierwszy memoriał będzie okazją nie tylko do sportowej rywalizacji, ale przede wszystkim do wspólnego wspomnienia człowieka, który pozostawił trwały ślad w lokalnym środowisku piłkarskim - podkreślają organizatorzy.

Uzupełnieniem imprezy będą strefy zabaw dla dzieci i punkty gastronomiczne. Memoriałowi patronują wójt gminy Jasienica, Śląski Związek Piłki Nożnej oraz Podokręg Bielsko-Biała.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: