Nowy fotoradar?!
Magda FritzMagda Fritz

Nowy fotoradar?!

W centrum Bielska-Białej- na skrzyżowaniu ulic: 3 Maja i Piastowskiej pojawiło się urządzenie, przypominające wyglądem fotoradar. "To nie jest fotoradar. To urządzenie rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Nie będziemy rejestrowali przekraczania prędkości"- mówi Krystian Kowalczyk, z-ca komendanta straży miejskiej w Bielsku-Białej. Funkcjonariusz dodaje, że chodzi o bezpieczeństwo- sprawdzenie, jak często kierowcy przejeżdżają na czerwonym świetle, a więc wtedy kiedy powinni się zatrzymać. "Takie zachowanie stwarza niebezpieczeństwo na drodze, jest przyczyną stłuczek i wypadków"- mówi Kowalczyk. Posłuchajcie.
Urządzenie jest montowane, działać zacznie na początku lutego. Testy potrwają przez 3 miesiące, urządzenie będzie rejestrowało ruch w obu kierunkach- samochody jadące do centrum miasta oraz wyjeżdżające z Bielska-Białej. Potem będzie decyzja o ewentualnym jego zakupie.
Testy testami, ale kierowcy, którzy ignorują czerwone światło nie tylko na tym skrzyżowaniu zawsze muszą się liczyć z mandatem- od 300 do 500 zł oraz 6 punktami karnymi. Tylko w minionym roku prawie 800 wykroczeń drogowych w stolicy Podbeskidzia, to niezatrzymanie się na czerwonym świetle. "Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych"- mówi Krzysztof Stankiewicz z wydziału drogowego bielskiej policji.
W stolicy Podbeskidzia nie były prowadzone dotąd takie testy.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: