Zgłosił się już jeden, drugi złożył deklarację
Pixabay
Paweł ChudeckiPaweł Chudecki

Zgłosił się już jeden, drugi złożył deklarację

Do pracy na dodatkowe godziny zgłosił się już jeden lekarz i trzy pielęgniarki. Kolejny lekarz również zadeklarował gotowość.
Mamy nowoczesny szpital, wyposażony w centralną instalację tlenową, brakuje lekarzy. Taka jest konkluzja po ostatnim wystąpieniu starosty żywieckiego Andreja Kalaty. Apel, który wystosował do medyków, pielęgniarek i ratowników zamieszkujących na Żywiecczyźnie, przynosi wymierne efekty. Do pracy na dodatkowe godziny zgłosił się już jeden lekarz i trzy pielęgniarki. Kolejny lekarz również zadeklarował gotowość. Nie agitujemy na rzecz szpitala a prosimy, by lekarze pomogli tak naprawdę swoim pacjentom, którzy trafiają w wyniku ciężkiego przebiegu Covid-19 do lecznicy. W szpitalu mogłoby działać nawet 80 łóżek covidowych. Działa niespełna połowa z tego, ale i to jest zagrożone.
Posłuchaj

Jak dodaje starosta Kalata, nie ma szans na skierowanie do pracy w szpitalach powiatowych lekarzy wojskowych. Z informacji uzyskanych od wojewody wynika, że lekarze wojskowi w razie potrzeb mają być kierowani do pracy w szpitalach tymczasowych.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: