Zbyt dużo dzieci na stołówkach i w świetlicach

Mają nadzieję, że dzieci będą uczyły się w szkołach, ale są gotowe również na kontynuowanie nauki zdalnej. Samorządy przygotowują się na rozpoczęcie roku szkolnego.Już za kilka dni na szkolnych korytarzach uczniowie usłyszą pierwszy dzwonek. Dyrektorzy szkół i odpowiedzialne za ich prowadzenie samorządy starają się tak zorganizować pracę placówek, aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzenia się koronawirusa. Jak nauka będzie wyglądała w szkołach podstawowych w Cieszynie?

Zależy nam przede wszystkim na ograniczeniu przemieszczania się dzieci w szkolnych budynkach. Dlatego zwłaszcza uczniowie klas 1-4 będą przebywali w jednej klasie, to nauczyciele będą do nich przychodzić - mówi rzeczniczka urzędu miasta Katarzyna Koczwara. Posłuchaj
Zajęcia są układane w ten sposób, aby nie wszyscy uczniowie rozpoczynali lekcje o godzinie 8.00.

Kolejny problem, który trzeba rozwiązać dotyczy ograniczenia liczby uczniów przebywających jednocześnie na stołówkach. W niektórych szkołach zostanie wprowadzona dodatkowa przerwa obiadowa.

Samorządowcy w Cieszynie nie zamierzają wprowadzić obowiązku noszenia maseczek przez uczniów i nauczycieli. Chyba, że inaczej zdecyduje ministerstwo edukacji.

Władze miasta mają nadzieję, że dzieci będą uczyły się w szkołach, ale przygotowują się również na kontynuowanie nauki zdalnej. W Cieszynie jeśli będą zajęcia on-line to na jednej dla wszystkich szkół podstawowych platformie - informuje zastępca burmistrza miasta Krzysztof Kasztura. Posłuchaj

Szkolne pracownie zostały już wyposażone w odpowiedni sprzęt. Posłuchaj
Nie ma też problemu z brakiem laptopów dla uczniów. Samorząd pozyskał ostatnio 102 zestawy komputerowe dla uczniów i nauczycieli, a 50 komputerów przekazała Fundacja Łatka.

Z kolei dyrektorzy szkół w Oświęcimiu układają zajęcia tak, aby oddzielić najmłodsze dzieci od starszych kolegów. Przygotowano też dla nich odrębne wejścia.
Jednym z większych problemów będzie zapewnienie opieki w świetlicy, z której zwykle korzysta dużo dzieci. Stąd apel samorządu, aby pozostawiali je na świetlicy tylko rodzice pracujący.

Każda szkoła otrzyma maseczki, płyny do dezynfekcji i mydła. Pierwsza partia środków higieny osobistej przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia, trafiła już do szkół. Swoje zapasy ma też samorząd.
Gabinety medyczne będą mogły pełnić rolę izolatorium. Jeżeli uczeń będzie miał objawy wskazujące na infekcję dróg oddechowych, powiadomieni zostaną jego opiekunowie, którzy osobiście będą musieli odebrać dziecko ze szkoły.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1