"Zabiłem szatana". To już druga ofiara Jakuba D.?
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

"Zabiłem szatana". To już druga ofiara Jakuba D.?

"Zabiłem szatana" - miał krzyczeć do słuchawki Jakub D., który zgłosił śmierć matki. Ciało 70-latki znaleziono w jednym z mieszkań na os. Złote Łany w Bielsku-Białej w połowie lutego. O sprawie już informowaliśmy. Jak się okazuje, przeciwko Jakubowi D. toczyło się już postępowanie, także dotyczyło zabójstwa. Jak wynika z akt sprawy, do poprzedniego zabójstwa doszło w sierpniu 2005 roku. Jakub D. podczas szkolenia zawodowego miał pozbawić życia Wojciecha S., poprzez zadanie swojej ofierze dwóch ciosów nożem w okolice klatki piersiowej.

Kilka miesięcy później, na podstawie opinii biegłych psychiatrów i psychologa, złożony został wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie Jakuba D. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Biegli orzekli wtedy, że mężczyzna w momencie zabójstwa miał całkowicie zniesioną poczytalność. Co istotne, w uzasadnieniu psychiatrów i psychologów pojawił się wtedy argument, że konieczne jest umieszczenie Jakuba D. w szpitalu psychiatrycznym, bo tutaj cytat:istnieje wysokie i realne prawdopodobieństwo dokonywania przez niego, z przyczyn chorobowych, takich samych lub podobnych czynów jak zarzucony
 
Od zdarzenia z lutego Jakub D. przebywa na oddziale zamkniętym ośrodka psychiatrycznego. Sprawą zajmuje się obecnie Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała Południe.
 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: