Uderzył w inne auto i wjechał w płot. Czy był pijany?
Fot. archiwum
Beata SteklaBeata Stekla

Uderzył w inne auto i wjechał w płot. Czy był pijany?

30-latek kierujący hondą z przyczepą uderzył w subaru i odjechał. Było to pierwsze z jego kilku kolejnych "dokonań".To sytuacja z wczorajszego popołudnia, do której doszło na ul. Królowej Jadwigi w Łodygowicach. Kierowca subaru pojechał za sprawcą, stąd wiemy, że kierujący hondą wjechał jeszcze w ogrodzenie jednej posesji, a potem zatrzymał się na terenie innej.

Samorzutnie nasuwa się wniosek, że był pijany. Kiedy do akcji włączyła się policja, 30-latek za nic nie chciał dmuchnąć w alkomat. Pobrano mu więc krew do badań, aby to sprawdzić. Wyszło też, że miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany przez sąd. 

Sprawa jest w toku. 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: