Szukali go wszędzie, a on spał u rodziców
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Szukali go wszędzie, a on spał u rodziców

Alarm podniesiono wczoraj wieczorem w Hażlachu. Szukano 30-latka z Cieszyna.Po godz. 22.00 mężczyzna pokłócił się z konkubiną i wyszedł z mieszkania w Hażlachu. Rozpoczęły się jego poszukiwania, które trwały przez kilka godzin, i to zarówno na terenie Hażlacha jak i Cieszyna

- Ściągnięto przewodnika z psami tropiącymi - opowiada Krzysztof Pawlik z policji w Cieszynie. 

Dopiero po weryfikacji adresów udało się odnaleźć 30-latka, który... spał u rodziców. Policja przyznaje, że był pod wpływem alkoholu. 

 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: