Splądrował sąsiadowi mieszkanie
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Splądrował sąsiadowi mieszkanie

Zabrał kilka kosztownych rzeczy z domu sąsiada, bo jak twierdził, taka była umowa.Policjanci z pszczyńskiej komendy zajmują się sprawą włamania do jednego z domów w gminie Miedźna. Domniemany złodziej zabrał: pralkę, telewizor, zlewozmywak, lustra, garnki i narzędzia. Szybko go zatrzymano, w swoim mieszkaniu miał łupy. Jak tylko wytrzeźwiał, usłyszał zarzut włamania do mieszkania sąsiada i kradzież sprzętu, który wyceniono na 1000 złotych.

31-latek nie przyznał się. Tłumaczył, że miał umowę z poszkodowanym, z której wynikało, że brak zapłaty za świadczoną sąsiadowi przysługę, mógł zrekompensować sobie wyposażeniem z jego mieszkania. 
 
Mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.
 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: