Seniorzy mu płacili. Teraz on za to zapłaci
Agnieszka DąbrowskaAgnieszka Dąbrowska

Seniorzy mu płacili. Teraz on za to zapłaci

Wyłudził 30 tysięcy złotych metodą „na policjanta”. Teraz prawdziwa policja sprawdza, co jeszcze oszust ma na sumieniu.Oszuści nie są bezkarni. I choć dojście do tego, kto jest po drugiej stronie słuchawki i próbuje naciągać seniorów, nie jest łatwe - udaje się, a to jeden z dowodów. Policjanci zatrzymali 48-letniego mężczyznę, podejrzanego o oszustwo metodą „na policjanta”. 69-latce wmówił przez telefon, że jej zięć był sprawcą wypadku i w zamian za uniknięcie odpowiedzialności musi wpłacić poręczenie. Bielszczanka wypłaciła z konta gotówkę i przekazała oszustowi podającemu się ze policjanta 30 tysięcy złotych.

Funkcjonariusze wpadli na jego trop i zatrzymali. Teraz będą weryfikowali, czy to jedyne oszustwo w jakim mężczyzna brał udział. Sprawca został tymczasowo aresztowany, a w sumie za kratami może spędzić 8 lat.



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: