"Podarował" naciągaczom swoje oszczędności [AKTUALIZACJA]
Beata SteklaBeata Stekla

"Podarował" naciągaczom swoje oszczędności [AKTUALIZACJA]

69-latek z Bielska-Białej zaufał dzwoniącej do niego osobie, przekazał jej informację, której przekazywać nie powinien - i stracił oszczędności. Sukces najwyraźniej rozochocił naciągaczy, bo dzisiaj bielska policja odnotowała kilkanaście prób oszustwa. Szczęściem nieudanych. Bądźcie czujni!Osoba dzwoniąca podszywała się pod pracownika banku. Seniorowi powiedziała, że doszło do naruszenia bezpieczeństwa na jego rachunku bankowym i w celu zabezpieczenia zgromadzonych środków konto musi zostać zablokowane, a pieniądze przekierowane na nowy rachunek.

Mężczyzna uwierzył i przekazał oszustowi kody, które umożliwiły mu dostęp do pieniędzy. Po wszystkim senior otrzymał wiadomość z prawidłowego systemu bankowego, że karta i konto zostały zablokowane z uwagi na podejrzenie oszustwa. Kiedy skontaktował się z prawdziwym pracownikiem banku uświadomił sobie, że stracił wszystkie oszczędności.

Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę. Tym bardziej, że po udanej próbie oszuści zmasowali atak i dyżurny bielskiej komendy odebrał dzisiaj co najmniej kilkanaście zgłoszeń dotyczących tego rodzaju zdarzeń. Naciągacze dzwonią do seniorów, mieszkańców zarówno Bielska-Białej jak i powiatu bielskiego. Stosują wszelkie możliwe metody: na wnuczka, na policjanta, na pracownia banku. Na szczęście nikt więcej nie dał się oszukać.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: