Po roku od podpalenia

Plac zabaw po spaleniu/UG Jasienica

Jeden chuligański wybryk wyłączył to miejsce z użytkowania na długie miesiące i kosztował sporo pieniędzy. Podpalacze odpracowali swój czyn społecznie.

Plac zabaw przy ulicy Słonecznej w Jasienicy został podpalony w nocy z niedzieli na poniedziałek, 28 sierpnia zeszłego roku. Ogień zniszczył zestaw do zabawy ze zjeżdżalnią, ściankę wspinaczkową, tablicę z regulaminem i podłoże ze sztucznego tworzywa. Straty wyceniono na 35 tys. zł.  

Stare urządzenia do zabawy zdemontowano wraz fundamentami, a potem, na nowo, wykonano fundamenty i zamontowano nowe sprzęty zabawowe. To z kolei wygenerowało koszt 44,5 tys. zł. 

Co ważne, sprawcy podpalenia zostali złapani. Byli to 16-letni chłopak i 14-letnia dziewczyna.

Sławomir Kocur, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej przekazał nam, że nastolatkom przedstawiono zarzut z art. 288 § 1 kodeksu karnego, który penalizuje niszczenie lub uszkodzenie cudzej rzeczy. 

– Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego sąd nie miał wątpliwości co do sprawstwa nieletnich. Na mocy przepisów ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich zobowiązał ich do wykonania prac społecznych w wymiarze 20 godzin oraz 15 godzin, odpowiednio dla chłopca i dziewczyny, w okresie 4 miesięcy na rzecz Urzędu Gminy Jasienica – dodał rzecznik.

Ujęcie i osądzenie młodocianych podpalaczy było możliwe dzięki pracy Zespołu ds. Przestępczości Nieletnich Wydziału Kryminalnego, który działa w bielskiej komendzie.