Po pożarze unoszą się kłęby gryzącego dymu
print screen/Waszym Okiem - Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Po pożarze unoszą się kłęby gryzącego dymu

Pożar w zakładzie w Kaniowie. Akcja gaśnicza została zakończona, ale jest apel do mieszkańców, by zamknęli okna, bo unosi się gryzący dym.Pożar opanowany, ale ciągle unoszą się kłęby dymu. W Kaniowie trwa akcja strażaków, po tym jak ogień wybuch na terenie zakładu zajmującego się przetwórstwem tworzyw sztucznych. Precyzyjnie, paliło się składowisko pianki poliuretanowej. 

Jak przekazała nam rzeczniczka PSP w Bielsku-Białej, jeden z pracowników został lekko poparzony; mężczyzna podjął próbę ugaszenia pożaru.

- Mam apel do wszystkich mieszkańców, którzy nas słyszą w tym momencie - pozamykajcie okna. Dym może być bardzo niebezpieczny, jeżeli chodzi o związki chemiczne. Kto nas tylko słyszy to prosiłbym: nie wychodzić na zewnątrz i zamykać okna w swoich domach - apelował na naszej antenie wójt gminy Bestwina, Artur Beniowski
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: