Pamiętacie stare wagoniki kolejki na Szyndzielnię?
Magda FritzMagda Fritz

Pamiętacie stare wagoniki kolejki na Szyndzielnię?

Powspominać możecie wyjeżdżając lub wychodząc na szczyt i odwiedzając starą stację.

Dawna górna stacja kolei gondolowej na Szyndzielnię po latach znowu otwarta dla turystów. Spółka ZIAD, właściciel kolei wyremontowała wnętrze budynku. Jest nowa podłoga i sufit, a także bufet, stoliki, krzesła, żeliwny kominek i mała scena. "Zależało nam na tym, żeby turyści mieli się gdzie schronić przed deszczem podczas załamania pogody, a także żeby mieli gdzie usiąść, zjeść i napić się"- mówi Marek Hetnał, wiceprezes spółki. Każdy, kto odwiedzi to miejsce przeniesie się w czasie. "Pomyśleliśmy, że trzeba zadbać o przypomnienie czym to miejsce kiedyś było. W środku znajdują się więc wagoniki poprzednich generacji kolejki, stare fotografie, jest opisana historia kolei"- mówi Hetnał. ZIAD dysponuje wagonami II, III i IV generacji. Czynione są starania by pozyskać też gondolę pierwszej generacji, która woziła turystów na Szyndzielnię w latach 1953-1965.
W "Starej Stacji 1000 m n.p.m", bo tak symbolicznie nazwano to miejsce można też organizować spotkania integracyjne, konferencje, wernisaże czy kameralne koncerty. Inwestycja kosztowała ok. pół mln zł. Zdaniem pana Andrzeja, który prowadzi jeden ze straganów z pamiątkami z Beskidów, to dobry pomysł. Posłuchajcie.
Budynek starej stacji pełnił swoją podstawową funkcję od 1953 do 1994 r. Po ostatniej modernizacji obiekt zamknięto, a obsługę ruchu pasażerów przeniesiono do nowej stacji. Przez moment mieściła się tam restauracja, ale najemca zrezygnował z interesu. Przez lata obiekt stał zamknięty.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: