Palił się warsztat samochodowy. Strat na 150 tys.
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Palił się warsztat samochodowy. Strat na 150 tys.

Wiata warsztatu, a w niej dwa samochody spłonęły podczas pożaru jaki wybuchł minionej nocy w Bulowicach. Odbudowana musi zostać stodoła, naprawy wymaga również elewacja i okna domu.

Straty są duże. Z tego powodu dziś do mieszkańca Bulowic pojechał burmistrz i urzędnicy z Kęt. Chcieli sprawdzić, czy właścicielowi posesji, na której wybuchł pożar, można pomóc. Mężczyzna nie był ubezpieczony - mówi Józef Szafran z wydziału zarządzania kryzysowego urzędu gminy. Posłuchaj

 

W nocy z wtorku na środę z ogniem walczyło w Bulowicach 14 zastępów strażaków. Byli to ochotnicy, ale także zawodowcy z Oświęcimia i Andrychowa. Nikt nie został ranny.

W warsztacie były butle LPG i z propan-butanem. Strażacy szybko odseparowali je od ognia. Źródłem pożaru mógł być piecyk na paliwo stałe stojący w warsztacie. Dokładną przyczynę pojawienia się ognia wyjaśni jednak policja. 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: