Nie chcą mieszkać w Kauflandzie
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Nie chcą mieszkać w Kauflandzie

Kilka pracownic w Żywcu wyszło zaprotestować przeciwko planowanemu otwarciu sklepów sieci w niedziele. A jest to możliwe, bo w placówkach sieci Kaufland działają punkty kurierskie.Kaufland tłumaczy swoją decyzję, działaniami konkurencji. Liczba placówek handlowych otwieranych w niedzielę rośnie.

- Sieci, które nie prowadzą handlu 7 dni w tygodniu znajdują się w mniej korzystnej sytuacji i są narażone na utratę klientów.  Z tego też względu, Kaufland jako jeden z ostatnich uczestników rynku, podjął decyzję o otwarciu wybranych sklepów w każdą niedzielę, począwszy od 5 września. Będą to placówki wyłącznie w miejscowościach, w których konkurencja już prowadzi sprzedaż we wszystkie dni tygodnia – mówi Maja Szewczyk, dyrektor Działu Komunikacji Korporacyjnej w Kaufland. Posłuchaj

Nie chcemy pracować w niedziele – odpowiada Jolanta Żołnierczyk, wiceprzewodniczącą związku zawodowego "Zmiana. Jedność Pracownicza". Jej zdaniem taka decyzja zarządzających siecią to „naginanie prawa”. Podkreśla, że w trakcie pandemii wydłużono pracę sklepów, a nowych pracowników nie zatrudniono. Posłuchaj
- My po prostu chcemy odpocząć. Mamy tak ciężką pracę.(...) My nie chcemy tu mieszkać, w Kauflandzie! - podkreśla Jolanta Żołnierczyk. Posłuchaj

Dodajmy, że od września otwartych ma być w niedziele 30 sklepów sieci Kaufland. Sklep w Żywcu pozostanie zamknięty. Jak mówi jednak Jolanta Żołnierczyk, protest zorganizowano po to, by pokazać, że pracownicy nie chcą, by żywiecka placówka na liście tych 30 sklepów się znalazła.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: