Najpierw ukradł tablice, potem paliwo
Fot. KMP BB
Beata SteklaBeata Stekla

Najpierw ukradł tablice, potem paliwo

Posługując się zrabowanymi tablicami rejestracyjnymi ukradł paliwo ze stacji w Buczkowicach. Kiedy policjanci bliżej przyjrzeli się 18-latkowi, okazało się, że ma na sumieniu znacznie więcej. Nie bez windy okazała się też towarzysząca mu kobieta.Mundurowi wypatrzyli młodego człowieka jadącego osobową kią w Bielsku-Białej, kilkanaście minut po tym jak dokonał kradzieży paliwa. Razem z nim jechała 27-latka.

Po sprawdzeniu w bazie wyszło na jaw, że kierowca nie ma prawa jazdy. Mało tego, w jego aucie policjanci znaleźli narkotyki i wspomniane tablice rejestracyjne. Badanie narkotesterem wykazało, że 18-latek prowadził pod wpływem narkotyków. Jego towarzyszka odpowie za posiadanie zabronionych substancji. Obaj zostali zatrzymani.

Młodemu mężczyźnie - za posiadanie narkotyków i jazdę samochodem pod ich wpływem - grozi do 5 lat więzienia. Odpowie też za prowadzenie bez uprawnień i kradzież paliwa. Kobieta usłyszała zarzut posiadania narkotyków, grozi jej do 3 lat za kratami.




Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: