Desperat chciał skoczyć z mostu. Mundurowi zdążyli w ostatniej chwili
Radio BIELSKO
Joanna Wieczorek-TycJoanna Wieczorek-Tyc

Desperat chciał skoczyć z mostu. Mundurowi zdążyli w ostatniej chwili

Słowa uznania należą się policjantom prewencji z komendy w Cieszynie, którzy uratowali życie 51-latkowi.Mężczyzna wyszedł rano z mieszkania, po kilku godzinach ciągle go nie było i to zaniepokoiło jego żonę. Kobieta poinformowała o tym mundurowych, dodając pełny opis wyglądu, ubrań jakie miał na sobie i historię choroby. Dodała wskazanie miejsca, gdzie 51-latek mógł pójść. 

W rejonie jednego z mostów przy Al. Łyska funkcjonariusze zauważyli desperata, który na widok stróżów prawa przeszedł na drugą stronę barierki. - Policjanci nie zastanawiając się ani chwili, natychmiast ruszyli w jego kierunku i złapali w ostatnim momencie. Mundurowi na miejsce wezwali ratowników medycznych, którzy udzielili mu dalszej pomocy - relacjonuje Krzysztof Pawlik z komendy powiatowej w Cieszynie. 

Rzecznik komendy dodaje, że warto korzystać z pomocy psychologicznej. Najszybciej jest ona dostępna poprzez dedykowane infolinie. M.in. fundacja "Itaka" uruchomiła centrum wsparcia. Osoby w stanie kryzysu psychicznego mogą kontaktować się ze specjalistami pod numerem: 800 70 2222.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: