Cena była podejrzanie niska
fot.: KPP Żywiec (zdjęcie poglądowe)
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Cena była podejrzanie niska

Mężczyznę podejrzanego o kradzież wartego tysiąc złotych roweru i pasera podejrzewanego o pomoc w sprzedaniu tego jednośladu zatrzymali bielscy policjanci.Dyżurny bielskiej komendy odebrał zgłoszenie od jednego z podróżnych dotyczące mężczyzny, który próbował sprzedać górski rower za podejrzanie niską kwotę przy głównym dworcu kolejowym w Bielsku-Białej. Zgłaszający podejrzewał, że rower mógł zostać skradziony, dlatego zawiadomił policję i podał rysopis.

Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy na kładce nad ulicą Warszawską zauważyli dwóch mężczyzn prowadzących rower. Po wylegitymowaniu ich i sprawdzeniu numeru seryjnego roweru potwierdzili, że został on skradziony niespełna tydzień wcześniej na terenie powiatu bielskiego. 

Obaj mężczyźni są już w policyjnym areszcie. 44-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego za kradzież może trafić do więzienia nawet na 5 lat, a 48-letniemu paserowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: