Bielsko-Biała

Inicjatywa społeczna czy polityczna? Rowerowy protest pod ratuszem

today30.10.2025 19:50 1

Tło
share close

Kilkadziesiąt osób przyszło dzisiaj po południu pod bielski ratusz, aby wziąć udział w rowerowym proteście „Rowery to przyszłość – nie problem”. Stoi za nim inicjatywa „Bielsko rowerem”, która chce działać w temacie polityki rowerowej w mieście, zwłaszcza tras zjazdowych i dirt parków. Część rowerowego środowiska widzi w tym jednak sposób na zbicie politycznego kapitału i odżegnuje się od sprawy.

To właśnie likwidacja tych ostatnich przez miasto (we wrześniu tego roku), miała być głównym impulsem do stworzenia inicjatywy i zorganizowania protestu. Inne powody to brak dialogu na linii miasto-rowerzyści, stan tras rowerowych na Koziej Górze, czy pociągnięcie ich w stronę Szczyrku. 

Dirt park, pumptrack i inne postulaty

W trakcie protestu przedstawiono główne postulaty jakimi „Bielsko rowerem” chce się zająć:

– wypracowanie systemu finansowania, utrzymania i rozbudowy sieci górskich tras rowerowych opiniowanego przez przedstawicieli środowiska rowerowego,

– zmiana nazwy sieci górskich tras rowerowych na nazwę, która będzie własnością miasta,

– utworzenie dirt parku, który może zastąpić zlikwidowane przez miasto obiekty,

budowa pełnowymiarowego pumptracka – na wzór wysokiej jakości obiektów znajdujących się w gminach ościennych,

–  współpraca przedstawicieli społeczności rowerowej z Urzędem Miasta w celu wypracowania spójnej i długofalowej polityki wsparcia wydarzeń rowerowych i rozwoju wszystkich rodzajów kolarstwa w Bielsku-Białej.

Tadeusz Molski, jeden z twórców „Bielsko rowerem” (i przedstawiciel wszystkich, którzy skaczą na rowerach) przekazał ważną rzecz: jeszcze zanim doszło do protestu wziął udział w spotkaniu w Urzędzie Miasta w sprawie utworzenia „oficjalnego” dirt parku w mieście. W planach jest kolejne spotkanie, 2 grudnia. Będzie to spotkanie w ramach Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu działającej przy Radzie Miasta.  

  • cover play_arrow

    Inicjatywa społeczna czy polityczna? Rowerowy protest pod ratuszem Beata Stekla

Równo z planowaną godziną rozpoczęcia protestu prezydent Jarosław Klimaszewski zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym napisał, że chciałby, aby kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego miasta była w większej części poświęcona rowerom – i będzie do tego przekonywał radnych.

Inicjatywa społeczna czy polityczna?

W kontekście opisywanego przedsięwzięcia pojawia się nazwa partii Nowa Nadzieja. Pomysłodawcy akcji – Tomasz Sidorczuk i Mateusz Błotko –  zarzekają się, że to nie sprawa polityczna, ale oddolna i społeczna inicjatywa, a partia jedynie wsparła ją organizacyjnie.

Od dzisiejszego wydarzenia odcięli się jednak rowerzyści związani z Enduro Trails, nazywając je polityczną ustawką.

W odpowiedzi pojawiło się oświadczenie ze strony organizatorów protestu.

 

Autor: Beata Stekla