Żywiecka dzielnica w ogniu
Paweł ChudeckiPaweł Chudecki

Żywiecka dzielnica w ogniu

Największy od wielu lat pożar w Żywcu, udało się w dużej mierze opanować.

Ogień nie zagraża już pozostałym magazynom i zakładom pracy w dzielnicy Zabłocie. Ponad 30 jednostek straży pożarnych z różnych zakątków województwa walczyło z ogromnym pożarem, jaki ok. 21.00 wybuchł w jednym z magazynów przy ul. Stolarskiej. Wstępnie ustalono, ze pojawił się on w magazynie składującym różnego rodzaju chemikalia. Nieoficjalnie wiadomo, że zapalić się mogło kilkadziesiąt tysięcy litrów rozpuszczalnika, który rozlał się i płonął na ulicy. Ogień strawił kilka samochodów, zapalił się również zakład piekarniczy. Ciężkie samochody gaśnicze dowożące wodę i odpowiednie środki, przyjechały m.in. z Pszczyny i Gliwic. Wiadomo, że jeden z ok. 150-ciu strażaków biorących udział w akcji został ranny, mówił przed północą Marek Tetłak - rzecznik żywieckiej straży pożarnej.

Posłuchaj


Pojawiły się również apele o szczelne zamknięcie okien, ze względy na toksyczną chmurę. Wiadomo też o skażeniu chemicznym rzeki Soły, w której pojawiły się śnięte ryby.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: